Rejestracja
Forum Forum o sporcie Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  Forum Forum o sporcie Strona Główna » Piłka nożna

Autor Wiadomość
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 19:20, 19 Gru 2007 Back to top

Rusko dla Sport.pl: Chodzi o pieniądze, ale nie tylko
qbi, Paweł Rybka, Adam Romański
2007-12-19, ostatnia aktualizacja 2007-12-19 17:28

Prezesi 16 klubów Orange Ekstraklasy i przedstawiciele Ekstraklasy S.A. otworzyli dziś w Centrum Olimpijskim koperty z ofertami za prawa do transmisji meczów pierwszoligowych. Po dwugodzinnych obradach ogłosili, iż unieważniają przetarg na główny pakiet oraz cztery mecze w sezonie w stacji otwartej. - Chodzi o pieniądze, ale nie tylko wyjaśnia sytuację Andrzej Rusko prezes Ekstraklasa S.


Obrady toczyły się od 11 do 13. Poinformowano tylko, że przetarg na dwa pakiety został unieważniony. Oferty opłat za pozostałe pakiety przechodzą do etapu negocjacji. Nie wiadomo, jakie stacje zgłosiły się do przetargu i jakie kwoty zaoferowały.

Nieoficjalnie wiadomo, że prezesi klubów zażądali za cały sezon kwoty 150 mln zł. Prawdopodobnie żadna ze stacji chcących kupić główny pakiet (Canal + i Polsat Sport) nie zaoferowała takiej kwoty. - Bez komentarza - odpowiadał prezes Ekstraklasy S.A. Andrzej Rusko na pytania o oferentów i kwoty na późniejszej konferencji prasowej. - Ten etap był nam potrzebny, by dokonać wyceny, ile te prawa są naprawdę warte - stwierdził Rusko.

Jakie są możliwe scenariusze? Ekstraklasa albo przystąpi do negocjacji indywidualnych z Canal+ i Polsatem, albo zdecyduje się na radykalny ruch i utworzy własny kanał ligowy. - To byłaby rewolucja na skalę światową, ale taki ruch jest możliwy - twierdzi Andrzej Placzyński z firmy Sportfive, która jest pośrednikiem Ekstraklasy SA w przetargu. - Kluby wynajmują wtedy firmę produkcyjną, robią relacje ze wszystkich meczów, potem wynajmują miejsce na satelicie i robią własny program. Koszty wbrew pozorom nie są duże. Wyprodukowanie jednego meczu to 50-60 tys. zł. Zyski byłyby znacznie większe, bo kluby mogłyby zrobić z meczami, co zechcą, np. sprzedać każdej z trzech platform cyfrowych na różnych zasadach - mówi Placzyński, ale przestrzega: - To ryzykowne przedsięwzięcie. Nikt tego nie próbował i nie ma gwarancji, że przyniesie więcej pieniędzy niż sprzedaż praw jednej telewizji.

Jakie są pakiety

1. Główny nadawca (prawo do relacji na żywo) - Canal+, Polsat Sport
2. Pakiet czterech meczów w sezonie dla telewizji otwartej (po jednym z otwarcia i zamknięcia każdej rundy) - Polsat
3. Magazyn ligowy w telewizji otwartej - Polsat, TVN, TVP
4. Pakiet newsowy (prawo do bramek w informacyjnych programach) - Polsat, TVP, TVN i NSport
5. Pakiet internetowy (tym razem dla jednego portalu) na pewno TP SA i Sport.pl, prawdopodobnie także Onet.pl, WP.pl, Interia.pl
6. Pakiet zagraniczny - brak danych

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Wto 19:45, 08 Sty 2008 Back to top

Kary dla PZPN i Canal+

Canal+ 7 mln 370 tysięcy złotych, a PZPN 440 tysięcy złotych. Takie są kary wymierzone przez Sąd Apelacyjny w sprawie działań ograniczających konkurencję.

Chodzi o zapis z 2000 roku. Kupująca wówczas na pięć lat prawa telewizyjne stacja Canal+ (za słynne sto milionów dolarów) zastrzegła sobie w umowie, że przy kolejnych przetargach ma przywilej pierwokupu. Dzięki temu miała szansę przebić każdą konkurencyjną ofertę. Sprawą zainteresował się UOKiK i uznał to za praktyki niezgodne z prawem, a jego decyzję podtrzymał Sąd Apelacyjny.

- Wpłaciliśmy zasądzoną kwotę, bo zobowiązują nas do tego przepisy. Ale złożymy wniosek do Sądu Najwyższego o kasację wyroku - mówi Marta Jóźwiak z biura prasowego Canal+. Jej zdaniem kluczowe jest to, że Canal+ nigdy z prawa pierwokupu nie skorzystał, a PZPN de facto mógł sprzedawać ligę temu, kto przedstawił najlepszą ofertę.

źródło: Przegląd Sportowy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 17:22, 09 Sty 2008 Back to top

Prezydent zatwierdził projekt stadionu!

- To będzie budowa, a nie przebudowa, bo przecież powstanie całkowicie nowy stadion - mówi Prezydent Jacek Majchrowski o nowym obiekcie przy ulicy Kałuży 1. Dziś w budynku Muzeum Inżynierii Miejskiej odbyła się specjalna konferencja prasowa.

Dokładnie 6 grudnia 2007 roku Sąd Konkursowy wybrał zwycięski projekt, którego autorem jest polsko-hiszpańskie konsorcjum Estudio Lamela Sp. z o. o. Oddział w Warszawie; Studio lamela SL; Sener Sp. z o. o.; Sener Ingeneria y Sistemas, S. A. Teraz potrzebna była jedynie akceptacja Prezydenta Miasta, która dziś stała się faktem. - Zatwierdziłem pozytywnie wyniki konkursu, więc nie pozostaje nam nic innego, jak tylko brać się za budowę - wyjaśnia Prezydent Jacek Majchrowski.

Pierwsze prace mają rozpocząć się jeszcze w tym roku. - Już po zakończeniu sezonu, w lipcu, chcemy zająć się przesunięciem murawy. Całkowite zakończenie budowy planowane jest na 2010 rok - informuje prezydent. - Na stadion mamy przeznaczone 150 milionów złotych. Te pieniądze już są - dodaje.

Przy okazji dzisiejszej konferencji została również poruszona sprawa lodowiska przy ulicy Siedleckiego, które wciąż jest modernizowane. W tym roku z Urzędu Miasta na ten cel ma być przeznaczone 5 milionów złotych. - Na razie mamy 3 miliony, ale pozostała część na pewno się znajdzie. To są tak zwane oszczędności na inwestycjach - mówi Prezydent Majchrowski, który wierzy, że zakończenie modernizacji to tylko kwestia czasu. - Chciałbym, żeby w przyszłym roku lodowisko było całkowicie gotowe. Potrzebować będziemy jeszcze około 7 milionów złotych.

Zarówno z postępów związanych ze stadionem, jak i z lodowiskiem zadowolony jest wiceprezes MKS Cracovia SSA, Jakub Tabisz. - W imieniu Zarządu, Kibiców, a także całej społeczności Cracovii chciałbym podziękować Prezydentowi Majchrowskiemu za to, że już wkrótce będziemy mieli nowoczesny stadion oraz lodowisko. Skorzystają na tym nie tylko kibice, ale również zwykli mieszkańcy Krakowa - mówi wiceprezes Tabisz.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 19:20, 09 Sty 2008 Back to top

Zamieszczę to jako ciekawostkę

Celtic Glasgow nie przystąpi do rozmów w sprawie odstąpienia bramkarza piłkarskiej reprezentacji Polski Artura Boruca innej drużynie, jeśli wstępna oferta będzie niższa niż 10 mln funtów - donosi środowa szkocka gazeta "The Scottish Daily Record" powołując się na kierownictwo klubu.

Nowy trzyletni kontrakt Artura Boruca z Celtikiem nie zawiera klauzuli zezwalającej bramkarzowi na odejście z klubu przed jego upływem. Nowy kontrakt Polaka podpisany przed kilkoma dniami wygasa w 2011 r. Zarobki piłkarza ustala na 30 tys. funtów tygodniowo.

"Nie zgodziliśmy się na żadną klauzulę i nie ma jej w kontrakcie" - cytuje gazeta źródło w klubie.

"Artur jest bardzo ważnym członkiem drużyny i nie chcieliśmy, by były w umowie jakieś niedomówienia" - dodaje ten sam informator.


wp.pl


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pon 19:38, 14 Sty 2008 Back to top

W Jagiellonii nie będzie już grał Ernest Konon, który nie porozumiał się co do warunków nowego kontraktu. Hitem transferowym może okazać się za to pozyskanie Tomasza Frankowskiego - pisze "Kurier Poranny".

- Potwierdzam, że coś jest na rzeczy i kto wie, czy Tomek już we wtorek nie pojawi się u nas - mówi Płatek.

"Frankiem” interesuje się niemal połowa klubów z polskiej ekstraklasy, ale 34-letni napastnik do tanich nie należy i nikt nie spełnia jego żądań finansowych. Piłkarz wspominał jednak, że chce jeszcze zagrać w klubie, którego jest wychowankiem, czyli w Jagiellonii, przede wszystkim ze względów sentymentalnych. Jest zatem możliwe, że jeśli nie pojawi się jakaś bardzo atrakcyjna oferta, to były reprezentant Polski wzmocni ekipę żółto-czerwonych.

"Kurier Poranny"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Wto 17:42, 15 Sty 2008 Back to top

Jutro degradacja Zagłębie i Widzew

Za ustawianie meczów oba kluby będą ukarane spadkiem z ekstraklasy. Takie decyzje mają zapaść na jutrzejszym posiedzeniu Wydziału Dyscypliny PZPN. W przyszłości sankcje dla Jagiellonii Białystok i Cracovii mogą być podobne - pisze "Przegląd Sportowy".

Do zdobytych przez nas informacji prawnicy komórki dyscyplinarnej nie chcą się w żaden sposób odnosić. – Do środy nie zamierzam komentować, jakie mogą zapaść wyroki. Proszę się uzbroić w cierpliwość. To tylko dwa dni – radzi szef Wydziału Dyscypliny Michał Tomczak.


Sam jeszcze kilka dni temu mówił, że on i jego współpracownicy zwlekają z decyzją, ponieważ potrzebowali czasu, by dokładnie przeanalizować wszystkie okoliczności, w których nieuczciwi pracownicy obu klubów dopuszczali się zabronionych czynów i porównać skalę tych zdarzeń do przestępstw z udziałem Arki, Górnika Łęczna i Zagłębia Sosnowiec. Bo one za handlowanie punktami zostały skazane na degradację. I właśnie ta analiza nie mogła wypaść na korzyść zagrożonych klubów.

3. stycznia prawnicy komórki dyscyplinarnej byli dla Zagłębia i Widzewa bardzo wyrozumiali. Wielka w tym zasługa nowego właściciela Widzewa Sylwestra Cacka i prezesa Zagłębia Roberta Pietryszyna. Obaj z handlowaniem punktami nie mieli nic wspólnego, bo chodzi o okres, kiedy nie było ich jeszcze w tych klubach. Mimo wszystko, po zapoznaniu się z materiałami przywiezionymi z wrocławskiej prokuratury, uznali, że kierowane przez nich spółki ponoszą odpowiedzialność za grzechy swoich poprzedników. Wyrazili skruchę i zadeklarowali gotowość dobrowolnego poddania się karze, przy czym z uwagi na dobro nowocześnie budowanych piłkarskich firm poprosili, by nie była to kara degradacji.

"Więcej w Przeglądzie Sportowym"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 15:54, 17 Sty 2008 Back to top

Legia pod jednym względem równa się już z europejskimi potentatami - wynoszącą 219 zł ceną oficjalnej koszulki. W sklepie internetowym Manchesteru Utd. koszulka reklamowana przez gwiazdy mistrzów Anglii Wayne'a Rooneya i Cristiana Ronaldo kosztuje w przeliczeniu 190 zł - z krótkim rękawem i 213 zł - z długim. Oczywiście, jeśli ktoś zdecydowałby się na kupno tą drogą, musiałby jeszcze doliczyć koszty przesyłki.

Tradycyjny czerwony strój Liverpoolu z krótkim rękawem kosztuje 190 zł. Chelsea - mająca również kontrakt z Adidasem - zaraz po przeprowadzonym w ubiegłym tygodniu transferze francuskiego napastnika Nicolasa Anelki wprowadziła do sprzedaży stroje z jego nazwiskiem i najtańsze można nabyć już za 175 zł.





W Polsce Legia nie jest wcale poza zasięgiem innych drużyn Orange Ekstraklasy. LECH POZNAŃ (PUMA) w oficjalnym sklepie klubowym sprzedaje koszulki droższe, w cenie 229 zł, ale już Wisła Kraków i Korona Kolporter Kielce (Umbro) o 20 zł taniej od warszawskiego klubu, co na polskie warunki też jest drogo.

Specjaliści od marketingu sportowego twierdzą, że to udane posunięcie. Dzięki temu kibic Legii, kupując droższą koszulkę niż fan Chelsea czy Liverpoolu, czuje się bardziej dowartościowany i wyróżniony. W dłuższej perspektywie wiąże się to również z chęcią pozyskania zamożniejszego kibica, a co za tym idzie również bogatszych sponsorów.

"Gazeta Wyborcza"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Czw 15:57, 17 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 15:57, 23 Sty 2008 Back to top

Bramkarz Polonii Warszawa Radosław M. ma zapłacić 20 tys. zł grzywny za pobicie dziennikarza Faktu - orzekł szczeciński Sąd Rejonowy. Wyrok nie jest prawomocny, a pełnomocnik piłkarza zapowiedział apelację.
Sąd uznał tym samym znanego bramkarza winnym pobicia dziennikarza. Do incydentu miało dojść klubie nocnym Roker w nocy z 31 marca na 1 kwietnia ubiegłego roku, tuż po ligowym meczu Pogoni Szczecin (w której wówczas grał M.) z Wisłą Płock. Pod koniec tego meczu bramkarz Pogoni rzucił się na sędziego liniowego twierdząc, że ten nie zauważył ewidentnego autu tuż przed tym, gdy płocczanie strzelili zwycięskiego gola. Po spotkaniu piłkarz nie wyjechał z całą drużyną. Udał się za to do klubu Rocker, gdzie spotkał się z dziennikarzem Faktu.

Piłkarz wielokrotnie potwierdzał, że spotkał tam dziennikarza Faktu. Nie przeczył też, że doszło między nimi do kłótni. "Nie uderzyłem go jednak - zapewniał. - Mam na to świadków". Zdaniem bramkarza przyczyną kłótni było zachowanie dziennikarza. Miał on namawiać dziewczyny przebywające w lokalu, by się dosiadały do jego stolika, umożliwiając reporterowi wykonanie prowokacyjnego zdjęcia.
Sędzia Rafał Pawliczek uzasadniając wyrok poddał w wątpliwość zeznania sześciu świadków oskarżonego: "Wszyscy oni są jego bliskimi znajomymi, a nadto przedstawiają w różny sposób przebieg sytuacji, podczas której doszło do pobicie" - powiedział sędzia.

Zeznając w prokuraturze dziennikarz stwierdził, że bramkarz Polonii uderzył go m.in. głową, łamiąc mu nos. Dowodem pobicia była m.in. obdukcja lekarska. Sędzia jednak uznał, że w związku z tym, iż w bójce wzięły udział trzy osoby, nie można jednoznacznie stwierdzić, że sprawcą złamania nosa jest M."

Mec. Marek Mikołajczyk reprezentujący piłkarza tuż po rozprawie nie chciał komentować wyroku bez jego pisemnego uzasadnienia. Zapewnił jednak, że złoży odwołanie.

PAP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 18:12, 23 Sty 2008 Back to top

Legia i Wisła w European Club Association

Legia Warszawa i Wisła Kraków zostaną członkami European Club Association - Europejskiego Zrzeszenia Klubów powstałego w miejsce rozwiązanej grupy G-14. Organizacja ta powstała podczas Europejskiego Forum Klubowego, które odbywało się w Nyonie 21-22 stycznia.

Organizacja składać się będzie ze 103 klubów. Jej głównym celem jest reprezentowanie interesów klubów na poziomie europejskim. Drugiego dnia forum doszło do uroczystego podpisania przez Michela Platiniego, Karla-Heinza Rummenigge i Joana Laportę porozumienia między UEFA i FIFA a klubamimi.

90minut.pl


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 18:48, 24 Sty 2008 Back to top

Wisła: nie chcemy kibiców rywali na stadionie
Szymon Jadczak, Piotr Jawor
2008-01-23, ostatnia aktualizacja 2008-01-24 10:02

Wiosną Wisła nie chce na swoim stadionie gościć kibiców rywali m.in. Cracovii. Miasto i policja są zdziwione tym pomysłem i nie widzą powodów, by poprzeć taki wniosek



- Nie jesteśmy w stanie przyjąć na naszym stadionie kibiców gości - twierdzi Kazimierz Antkowiak, dyrektor bezpieczeństwa na stadionie Wisły. Złożył już wniosek do PZPN-u w tej sprawie, a jutro będzie przekonywał działaczy związku. - Nie ma ku temu podstaw - odpowiada Adam Młot, pełnomocnik prezydenta ds. bezpieczeństwa

Wczoraj przedstawiciele miasta i policji wraz osobami odpowiedzialnymi za stan bezpieczeństwa na stadionie Wisły wizytowali obiekt przy ul. Reymonta. To było robocze spotkanie, podczas którego oceniano stan bezpieczeństwa na stadionie.

Z naszych informacji wynika, że spotkanie miało dziwny przebieg. - Przedstawiciel Wisły udowadniał, że klub nie jest w stanie zorganizować meczu, podkreślał wszystkie niedoróbki, a urzędnicy i policjanci zauważali, że poziom bezpieczeństwa na Wiśle nie zmienił się znacząco od rundy jesiennej, więc nie ma problemu z wpuszczaniem na mecze kibiców drużyn przyjezdnych - mówi nasz informator - osoba, która zna kulisy wczorajszej wizyty na Wiśle.

Dyrektor Antkowiak przyznaje, że wczoraj doszło do spotkania. - Pokazywałem, że na dziś stadion nie jest gotowy do przyjęcia kibiców gości. A co będzie za kilka dni, to nie wiem. Ale teraz obiekt nie spełnia wymogów - tłumaczy Antkowiak

Według naszych informacji Antkowiak twierdził m.in., że z kilku miejsc sektora gości nie widać murawy, a brak siatki oddzielającej sektor gości od powstającego właśnie pawilonu medialnego może grozić zniszczeniem świeżo zbudowanego budynku. - Tyle tylko, że przedstawiciel firmy budowlanej przyznał, że za dwa dni ze Szwajcarii przyjedzie specjalna siatka, którą zostanie zabezpieczony pawilon medialny - opowiada nasz rozmówca.

- Nic takiego nie słyszałem, ale teraz przecież i tak tej siatki nie ma. A nawet jeśli wkrótce się pojawi, to i tak nie rozwiąże to problemu, bo jest bardzo dużo rzeczy do zrobienia - mówi Antkowiak.

Przedstawiciele miasta i policji niechętnie rozmawiają na temat wczorajszej wizytacji. - Na stadionie odnotowaliśmy drobne niedociągnięcia, które w najbliższych dniach mają zostać poprawione. Dlatego nie ma żadnych podstaw, by nie pozwolić na organizowanie na stadionie Wisły imprez masowych, w tym rozgrywek ligowych i meczu towarzyskiego Polska - Stany Zjednoczone - stwierdził Młot.

Policjanci dodają, że zażądali od zarządcy obiektu zainstalowania siatki między sektorem gości a trybuną A. Pojawił się też problem z usytuowaniem stanowiska dowodzenia.

Zupełnie inne zdanie ma Antkowiak, który nie chce wybiegać w przyszłość, tylko ocenia obecną sytuację. - Jak wpuścimy przyjezdnych, to tylko wtedy, gdy będziemy mieli pewność, że ludzie obejrzą mecz w bezpiecznych warunkach. Za to nie odpowiada policja, tylko organizator, czyli Wisła Kraków. Jeśli inwestor zagwarantuje, że wszystko jest zgodnie z wytycznymi, wtedy mogę wystąpić jeszcze raz do PZPN-u o wpuszczenie kibiców przyjezdnych. Na razie jednak uważam, że nie jesteśmy na to gotowi - mówi Antkowiak.

PZPN w piątek zdecyduje o otwarciu dla kibiców gości stadionu Wisły. Jednak wniosku krakowskiego klubu nie poparły ani policja, ani miasto, mimo prośby klubu. - Ale jak wszystko będzie gotowe, to możemy wysłać kolejne pismo. Kiedy to będzie? Nie wiem, nie jestem inwestorem - ucina Antkowiak.



Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pon 14:53, 28 Sty 2008 Back to top

Henryk Kasperczak nie jest już trenerem Senegalu!
mik
2008-01-28, ostatnia aktualizacja 2008-01-28 12:24

Henryk Kasperczak nie jest już trenerem Senegalu. Po sensacyjnej porażce 1:3 z Angolą w Pucharze Narodów Afryki Polak podał się do dymisji - taką informację podała senegalska telewizja państwowa.

Porażka z Angolą oznacza, że Senegal, który miał ambicję wygrania mistrzostw Afryki, może odpaść już w pierwszej rundzie. W ostatniej serii spotkań Senegalczycy muszą wygrać wysoko z RPA i liczyć na porażkę Tunezji z Angolą.

Według senegalskiej telewizji Kasperczaka zastąpi jego asystent Lamine Ndiaye.

Informację potwierdził dziennik "Le Soleil", który napisał: "Kasperczak zaskoczył wszystkich, ogłaszając swoją dymisję kilka godzin po porażce z Angolą. Spakował już swoje walizki i był gotowy odlecieć z Ghany pierwszym możliwym samolotem". Porażka Senegalu wywołała zamieszki w stolicy kraju - Dakarze.

Źródło: Gazeta Wyborcza


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pon 14:57, 28 Sty 2008 Back to top

Rada nadzorcza firmy Allianz podpisała nową umowę sponsorską z Górnikiem. Według nieoficjalnych informacji klub będzie dostawał po 5 milionów złotych na rok, a umowa ma obowiązywać przez 4 lata.
Na początku pojawiły się plotki, że klub dostał 20 mln, ale na każdy sezon. Dodajmy, że gdyby do tej sumy doliczyć 8 milionów, które Górnik ma z innych źródeł, stawiałoby to Ślązaków w gronie ligowych potentatów. Ale te rewelacje stanowczo dementują władze Górnika.
- My aż takiej kasy na oczy nie zobaczymy - mówi dyrektor klubu Krzysztof Hetmański. - Już nawet z Allianza dzwonili i pytali kto rozpowiada, że firma da nam tyle pieniędzy - dodaje działacz.

W klubie boją się, że informacja o wielkiej kasie może wywołać burzę, a zawodnicy zaczną się domagać podwyżek. W Górniku jest spora grupa piłkarzy, którzy mają miesięczne kontrakty na poziomie 10 tys. Górna stawka to nieco ponad 20 tys. A najlepszy strzelec Dawid Jarka zarabia 6 tysięcy na miesiąc.
- Jak nasi chłopcy pomyślą, że dostaliśmy te dwadzieścia milionów, to zaraz upomną się o podwyżki - mówi Hetmański.
Jaką, w takim razie umowę podpisał Górnik z Allianzem? W klubie nikt nie chce się oficjalnie wypowiadać, ale jak się dowiedzieliśmy, 20 milionów to ma być suma, jaką Górnik otrzyma w przeciągu 4 lat. Wypada po 5 milionów na rok. Budżet zabrzan na 2008 rok ma wynosić 13 milionów. To znaczy, że Górnikowi wciąż będzie daleko do najbogatszych. Wisła Kraków, Legia Warszawa i GKS PGE Bełchatów mają roczne budżety rzędu 40 milionów. LECH POZNAŃ ma 32 miliony, Groclin 27, a Zagłębie Lubin około 20.

Dariusz Ostafiński
Przegląd Sportowy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 14:52, 30 Sty 2008 Back to top

"Rz": wiadomo, kto będzie miał prawa do ligi piłkarskiej
Rzeczpospolita/MS /06:10
Za każdy z trzech najbliższych sezonów ekstraklasy Canal Plus zapłaci od 115 do 120 milionów złotych. To ponad dwa razy więcej, niż wydawał dotychczas.
Dziś spółka Ekstraklasa SA ma rozstrzygnąć, komu przypadną prawa telewizyjne do ligi piłkarskiej do sezonu 2010 – 2011 włącznie. Prezes Andrzej Rusko rano przedstawi najlepsze oferty na poszczególne pakiety radzie nadzorczej spółki, a ona zarekomenduje je udziałowcom (16 klubów plus PZPN) przed ostatecznym głosowaniem. Zaplanowano je na godzinę 12. W głosowaniu obowiązuje zwykła większość – wystarczy, że za będzie dziewięciu udziałowców. Taka jest wykładnia władz spółki, ale nie jest wykluczone, że kluby będą chciały większości kwalifikowanej, czyli 13 głosów.

Z informacji „Rz” wynika, że najważniejszy pakiet, tzw. głównego nadawcy (prawo do transmitowania wszystkich meczów), znów trafi do Canal Plus, który transmituje ligę na wyłączność już od ośmiu lat.
Więcej w "Rzeczpospolitej"

Rzeczpospolita


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 15:54, 01 Lut 2008 Back to top

Legia szuka nowego spikera!
Bodziach, źródło: własne / Nasza Legia

W rundzie wiosennej kibice Legii nie usłyszą charakterystycznego Kto dziś wygra - fot. GeoS W rundzie wiosennej obecnego sezonu na Łazienkowskiej zobaczymy nowego spikera. Na razie nie wiadomo kto zastąpi Wojciecha Hadaja, który już w listopadzie minionego roku zapowiadał, że niebawem pożegna się ze swoim stanowiskiem. "Spikerka mnie wykańcza. Mówię to po raz pierwszy, bo do tej pory twierdziłem, że to fajna praca. Ale mam już dość tego, że każdy może mnie oceniać i nazywać "ITI-owską k...ą" i "dupolizem Waltera" - mówił na łamach Naszej Legii Hadaj. KP Legia już ogłosił konkurs na prowadzącego mecze Legii. Aby spełnić wszelkie wymagania trzeba m.in. posiadać licencję spikera wydaną przez PZPN oraz "mieć dobry, silny głos".
Zgłoszenia przyjmowane będą do dnia 25 lutego. Pierwsze spotkanie na naszym stadionie zostanie rozegrane 1 marca.

"Przez 12 lat pracy byłem między młotem a kowadłem. Zawsze musiałem ważyć słowa tak, żeby nie zostać źle zrozumiany przez którąś ze stron. Mam już tego dość. Każdy mecz to dla mnie ogromny stres. Zanim odezwę się pierwszy raz, przeżywam koszmar. Przecież niezmiennie od 12 lat podlegam ocenie tłumu. Powiem coś złym tonem i już mówią, że kogoś popieram. A ja jestem tylko zwolennikiem prawdziwych kibiców Legii. Potwornie męczy mnie taka sytuacja. Może to nie jest męskie zachowanie, ale mam ochotę to wszystko zostawić. Jeżeli na moje miejsce pojawi się człowiek, którego zaakceptuje zarząd i kibice, to zrezygnuję. Psychicznie mam już wszystkiego dosyć. Mój czas dobiega końca" - mówił w listopadzie Hadaj.

Dziś już wiadomo, że w rundzie wiosennej kibice nie usłyszą jego charakterystycznego "Kto dziś wygra?". Hadaj prawdopodobnie będzie dalej pracował w klubie, ale jego obowiązki ograniczone zostaną do publikacji artykułów na oficjalnej stronie oraz w planowanej, oficjalnej gazecie klubowej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 15:58, 01 Lut 2008 Back to top

Dziennik Zachodni | 2008.02.01 07:53
Zainteresowanie zaplanowanym na 2 marca ligowym meczem Ruchu Chorzów z Górnikiem Zabrze przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Na stadionie "niebieskich" przy ul. Cichej codziennie sprzedawanych jest po kilka tysięcy biletów na wielkie derby Śląska.

- Jeśli to tempo sprzedaży zostanie utrzymane, to wszystkie wejściówki rozejdą się w przedsprzedaży, choć przygotowaliśmy na ten mecz rekordową liczbę 41 tys. biletów - stwierdziła rzecznik Ruchu Danuta Drabik.




Karty wstępu sprzedawane są przy czterech stanowiskach w sali konferencyjnej Ruchu. Po poniedziałkowym napadzie na klubową kasę przez cały czas na stadionie są pracownicy profesjonalnej firmy ochroniarskiej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin