Rejestracja
Forum Forum o sporcie Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  Forum Forum o sporcie Strona Główna » Piłka nożna

Autor Wiadomość
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 21:46, 03 Wrz 2008 Back to top

Franciszek Smuda: Cieszę się z pierwszych punktów

SMUDA FRANCISZEK - trener LECHa FRANISZEK SMUDA (trener LECHa POZNAŃ): - Przyjeżdżając tutaj po udanym remisie Jagiellonii w Arce obawiałem się trochę tego meczu. Z doświadczenia wiem, że po pucharowych spotkaniach zawsze trudno jest zapalić, dlatego jeszcze przed samym meczem mobilizowałem swoich zawodników, by potraktowali ten mecz naprawdę z determinacją, gdyż po pierwszej kolejce byliśmy na ostatnim miejscu. Okazało się, że każdy wziął to do serca i chłopcy dali z siebie wszystko. Nawet w pewnym momencie nie było widać, że graliśmy w czwartek trudne spotkanie pucharowe. Cieszę się z pierwszych punktów. Przez większość meczu panowaliśmy na boisku, jednak w pewnym momencie po przerwie oddaliśmy na 10-15 minut inicjatywę Jagielloniii, która stworzyła sobie kilka sytuacji i sporo zamieszania pod nasza bramką. Najważniejsze jednak są trzy punkty a w sobotę mamy kolejne trudne spotkanie, u siebie z Górnikiem.

Autor artykułu: Dariusz Gryko
Źródło artykułu: własne
Data powstania artykułu: 2008-08-17 20:11:40

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 21:50, 03 Wrz 2008 Back to top

Michał Probierz: Porażkę przyjmuję z pokorą

Probierz Michał - trener Michał Probierz (trener Jagiellonii Białystok): - Zdawaliśmy sobie sprawę z siły LECHa i udało nam się to wyeliminować, bo nie zdobyli bramki z kontrataku, a wszystkie trzy padły po stałych fragmentach gry i na pewno jest to dla nas duży problem. Już w Gdyni wiedziałem, że tak jest a dzisiaj po raz kolejny popełniliśmy takie same błędy. Nie potrafiliśmy też przy stanie 0:2 wykorzystać sytuacji do zdobycia bramki kontaktowej, by nawiązać jakąś rywalizację. Po trzeciej bramce już było wiadomo, że będzie bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Próbowaliśmy jednak do końca walczyć o wynik i wypada tylko przeprosić kibiców, że tak wypadła inauguracja. Musimy to jednak przyjąć spokojnie i pracować spokojnie dalej. Nie mam zamiaru zrzucać na kogoś winy, jak robią to inni. Przyjmuję porażkę z pokorą i pracujemy dalej.

Autor artykułu: Dariusz Gryko
Źródło artykułu: własne
Data powstania artykułu: 2008-08-17 20:14:56

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 21:55, 03 Wrz 2008 Back to top

Wypowiedzi po meczu Jagiellonia - LECH 0:3 (video)

Jaga TV Od porażki 0:3 z POZNAŃskim LECHem rozpoczęli nowy sezon przed własną publicznością piłkarze Jagiellonii Białystok. Prezentujemy Państwu pomeczowe wypowiedzi trenerów i zawodników obu zespołów.

Konferencja prasowa (video) [link widoczny dla zalogowanych]
Szymon Matuszek (video) [link widoczny dla zalogowanych]
PIOTR REISS (video) [link widoczny dla zalogowanych]
Łukasz Tumicz (video) [link widoczny dla zalogowanych]
Michał Probierz (video) [link widoczny dla zalogowanych]
FRANCISZEK SMUDA (video) [link widoczny dla zalogowanych]

Autor artykułu:
Źródło artykułu:
Data powstania artykułu: 2008-08-17 21:35:54

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 21:57, 03 Wrz 2008 Back to top

Hermes: Musimy zapomnieć o tym meczu

Hermes Noves Soares Nie tak debiut przed białostocką publicznością wyobrażał sobie z pewnością kapitan żółto-czerwonych Brazylijczyk Hermes Neves Soares: - Nie spodziewaliśmy się takiego debiutu na własnym boisku. Przed przerwą zagraliśmy źle, w drugiej połowie było już lepiej, ale co z tego. Nie strzeliliśmy bramki, a straciliśmy kolejną po stałym fragmencie gry. Nie wiem czy dwie pierwsze bramki straciliśmy po naszych błędach czy po błędach sędziego. Na pewno popełniliśmy błąd przy trzeciej bramce, gdzie było dośrodkowanie na krótki słupek z rzutu rożnego. Musimy zapomnieć o tym meczu jak najszybciej i myśleć o następnym. Głowa do góry.

Autor artykułu: Dariusz Gryko
Źródło artykułu: własne
Data powstania artykułu: 2008-08-17 23:38:21

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 22:14, 03 Wrz 2008 Back to top

Jagiellonia Białystok - LECH POZNAŃ 0:3 (0:2)

Jagiellonia Białystok - LECH POZNAŃ 0:3 (0:2) Od falstartu rozpoczęli rozgrywki nowego sezonu przed własną publicznością piłkarze białostockiej Jagiellonii. Żółto-czerwoni ulegli na inaugurację w Białymstoku LECHowi POZNAŃ 0:3 (0:2). KOLEJORZ z przebiegu całego spotkania był zespołem lepszym i zasłużenie wywozi ze stolicy Podlasia komplet punktów. Jaga mimo, że nie zagrała w niedzielę słabego spotkania zeszła z boiska pokonana.

Spotkanie zostało poprzedzone minutą ciszy zmarłemu przed miesiącem Mirosławowi Sowińskiemu, najlepszemu bramkarzowi w historii Jagiellonii. Kibice żółto-czerwonych wywiesili transparent "Mirosław "Sowa" Sowiński 1956-2008 (J)" i odpalili racę, która symbolizowała znicz.

Co do samego meczu, to na początku spotkania na boisku nie działo się zbyt wiele. Pierwszą groźną sytuację goście stworzyli po kwadransie gry. Bośniacki napastnik Jagiellonii Ensar Arifović stracił piłkę w środku pola na rzecz swojego rodaka SEMIRa STILIĆa, którego płaskie uderzenie z dystansu przeszło obok słupka.

Jagiellończycy w 22. minucie mieli znakomitą okazję do objęcia prowadzenia. Alexis Norambuena dośrodkował do Jacka Falkowskiego, który wpierw przyjął piłkę na klatkę piersiową, a następnie uderzył z woleja w krótki róg. Futbolówkę zmierzającą pod poprzeczkę kapitalną interwencją sparował na rzut rożny KRZYSZTOF KOTOROWSKI.

Cztery minuty później KOLEJORZ cieszył się z objęcia prowadzenia. Z prawego skrzydła dośrodkował GRZEGORZ WOJTKOWIAK, a MANUEL ARBOLEDA na raty skierował ją do siatki. Do zakończenia pierwszej odsłony gry LECH nadawał ton wydarzeniom na boisku. W 38. minucie Hermes Neves Soares sfaulował w polu karnym PIOTRa REISSa, a chwilę później rzut karny pewnie wykorzystał SEMIR STILIĆ. Jeszcze przed przerwą podopieczni FRANCISZka SMUDy stworzyli kolejną bardzo dobrą sytuację. Aktywny SŁAWOMIR PESZKO podał do REISSa, a lob kapitana poznaniaków zatrzymał się na górnej siatce bramki strzeżonej przez Piotra Lecha.

W 55. minucie należał się rzut karny dla Jagiellonii. Jeden z obrońców KOLEJORZa wybijając piłkę, trafił nią w rękę Kolumbijczyka MANUELa ARBOLEDy, ale gwizdek sędziego milczał... Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Hermesa fatalnie skiksował Pavol Stano. Słowak mając przed sobą tylko KOTOROWSKIego nie trafił w piłkę. W 64. minucie ROBERT LEWANDOWSKI minął dwóch graczy Jagi, wyłożył piłkę WOJTKOWIAKowi, który oddał futbolówkę do niepilnowanego REISSa, a doświadczony napastnik KOLEJORZa przestrzelił z 11 metrów. Niespełna dziesięć minut przed końcem meczu przyjezdni ustalili wynik spotkania. STILIĆ dośrodkował z rzutu rożnego, a niefortunną interwencją popisał się Everton Antonio Pereira, kierując piłkę do własnej bramki, obok bezradnego bramkarza gospodarzy.

LECH POZNAŃ zasłużenie wygrał z Jagiellonią Białystok i tym samym zdobył pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Jagiellonia jest w obecnych rozgrywkach jeszcze bez zwycięstwa, ale za tydzień będzie mogła pokusić się o trzy punkty na Łazienkowskiej, gdzie zmierzy się z Legią Warszawa.

Białystok, 17 sierpnia 2008r.
Jagiellonia Białystok - LECH POZNAŃ 0:3 (0:2)
0:1 - MANUEL ARBOLEDA 26`
0:2 - SEMIR STILIĆ (k.) 39`
0:2 - Everton Antonio Pereira (sam.) 81`

Jagiellonia Białystok: Lech - Łatka, Staňo, Skerla, Norambuena, Falkowski (84. Matuszek), Everton, Hermes, Jarecki (46. Tumicz), Fidziukiewicz (62. Kojasević), Arifović.

LECH POZNAŃ: KOTOROWSKI - WOJTKOWIAK, BOSACKI, ARBOLEDA, HENRIGUEZ, PESZKO, INJAĆ, BANDROWSKI, STILIĆ (87. CUETO), LEWANDOWSKI (81. WILK), REISS (66. RENGIFO).

Żółte kartki: Arifović, Hermes (Jagiellonia) oraz Stilić (Lech).

Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).
Widzów: 9.000 (gości: 600).

Autor artykułu: Tomasz Kozioł
Źródło artykułu: własne
Data powstania artykułu: 2008-08-17 21:45:24

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 22:17, 03 Wrz 2008 Back to top

Statystyki meczu Jagiellonia - LECH (0:3)

Zapraszamy do zapoznania się ze statystykami z wczorajszego spotkania pomiędzy Jagiellonią Białystok a LECHem POZNAŃ (0:3).
Statystyki meczu

Jagiellonia LECH
0 Gole 3
2 Strzały celne 5
4 Strzały niecelne 5
4 Rzuty rożne 5
17 Faule 20
3 Spalone 1
2 Żółte kartki 1
0 Czerwone kartki 0

Autor artykułu: Dariusz Gryko
Źródło artykułu: własne
Data powstania artykułu: 2008-08-18 09:30:18

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 22:22, 03 Wrz 2008 Back to top

Nie spodziewałem się, że nastąpi to tak szybko - rozmowa z Michałem Fidziukiewiczem, napastnikiem Jagiellonii

Michał Fidziukiewicz W niedzielnym spotkaniu z LECHem POZNAŃ w barwach Jagiellonii zadebiutował 17-letni Michał Fidziukiewicz. Młody zawodnik, który rewelacyjnie spisuje się w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy, zwrócił swoją postawą uwagę trenera Michała Probierza i wskoczył do wyjściowego składu żółto-czerwonych. - Nie spodziewałem się, że nastąpi to tak szybko - przyznawał po meczu.

Jakbyś ocenił spotkanie z LECHem?
- Z gry nie byliśmy słabsi od LECHa. Cieszę się z debiutu, tylko szkoda, że wynik nie taki jak być powinien.

A jaki powinien być?
- Najlepiej jakbyśmy wygrali.

Zadowolony jesteś ze swojego występu?
- Ciężko było w debiucie. Jestem jeszcze młody, ciążyła na mnie wielka presja, ale myślę, że nie wypadłem aż tak źle.

Co według Ciebie miało wpływ na niedzielną porażkę z LECHem?
- Trener powtarzał nam w szatni, że LECH wykonuje dobrze stałe fragmenty gry i mówił, żeby każdy pilnował swego. Straciliśmy jednak w ten sposób wszystkie bramki.

Czy po zamkniętym sobotnim treningu wiedziałeś, że wystąpisz w tym spotkaniu?
- Nie. Nawet nie wiedziałem, czy będę w kadrze. Dopiero na odprawie dowiedziałem się, że będę grał w pierwszym składzie.

Co czułeś jak dowiedziałeś sie, że wystąpisz od początku?
- Cieszyłem się. Fajnie jest zadebiutować w wieku siedemnastu lat w Ekstraklasie.

Za tydzień Legia. Słaba Legia...
- Będzie to trzeba udowodnić, wygrać i udowodnić, że Jagiellonia jest dobra.

Autor artykułu: Tomasz Kozioł
Źródło artykułu: własne
Data powstania artykułu: 2008-08-18 14:53:48

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 22:25, 03 Wrz 2008 Back to top

Jagiellonia - LECH 0:3 (galeria zdjęć)

Jagiellonia Białystok - LECH POZNAŃ 0:3 (0:2) Serdecznie zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wczorajszego spotkania pomiędzy Jagiellonią Białystok i LECHem POZNAŃ 0:3 (0:2).

Jagiellonia - LECH - (galeria) [link widoczny dla zalogowanych]

Autor artykułu:
Źródło artykułu:
Data powstania artykułu: 2008-08-18 15:40:47

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 22:44, 03 Wrz 2008 Back to top

ME: LECH POZNAŃ - Jagiellonia Białystok 2:1 (1:0)

Młoda Ekstraklasa W zaległym meczu 2. kolejki rozgrywek Młodej Ekstraklasy Jagiellonia Białystok przegrała we Wronkach z LECHem POZNAŃ 1:2 (0:1). Bramki dla gospodarzy padły w 10. minucie - po samobójczym trafieniu Pawła Mogielskiego i 46. minucie po strzale BARTOSZa TATARCZUKa. Honorową bramkę dla żółto-czerwonych w 3. minucie doliczonego czasu gry zdobył Jakub Ambrożewicz.

Trenerzy obu zespołów wystawili do gry po dwóch zawodników z kadry pierwszych drużyn. W zespole gospodarzy w bramce stanął DAWID KRĘT, zaś w obronie zagrał powracający po kontuzji ZLATKO TANEVSKI. W naszym zespole trener Sławomir Kopczewski od pierwszej minuty wystawił w bramce Rafała Gikiewicza oraz na lewej pomocy Michała Renusza.

Pierwsza połowa spotkania była wyrównana, a nawet z lekko przewagą Jagiellończyków, którzy stworzyli klarowniejsze sytuacje do zdobycia bramki. Niestety rozpoczęła się ona dla nas bardzo pechowo. Już 10. minucie po rzucie wolnym dla gospodarzy niefortunnie piłkę głową do własnej bramki skierował Paweł Mogielski. Chwilę po wznowieniu gry powinien być jednak remis. Po uderzeniu Michała Renusza bramkarz LECHa odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Michał Steć i zamiast od razu uderzyć wdał się w kiwkę z golkiperem, po czym uderzył w boczną siatkę. Kolejna wyborną szansę na wyrównanie żółto-czerwoni zaprzepaścili cztery minuty przed końcem pierwszej połowy. Po wymianie piłki ze Stekiem w doskonałej sytuacji znalazł się Renusz, niestety nieczysto trafił w piłkę.

Druga połowa zaczęła się dla podopiecznych trenera Kopczewskiego najgorzej jak mogła, bo już kilkanaście sekund po wznowieniu gry oko w oko z Gikiewiczem znalazł się wprowadzony po przewie BARTOSZ TATARCZUK i podwyższył wynik na 2:0. W tej części gry lekką przewagę posiadali gospodarze, jednak w naszej bramce dobrze spisywał się Gikiewicz. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się dwubramkowym zwycięstwemKopczewski Sławomir młodych LECHitów, w 3. minucie doliczonego czasu gry w zamieszaniu pod bramką KRĘTa uderzeniem z półobrotu wynik spotkania ustalił Jakub Ambrożewicz.

Porażki po meczu bardzo żałował trener żółto-czerwonych Sławomir Kopeczewski: - Rywal był jak najbardziej w naszym zasięgu i mogliśmy się pokusić przynajmniej o remis. W pierwszej połowie pechowo straciliśmy bramkę po strzale samobójczym, jednak z gry zespołu można było być zadowolonym. Po przerwie, gdy chłopcy jeszcze chyba się mobilizowali popełnili katastrofalny błąd, po którym straciliśmy drugą bramkę i to chyba podcięło nam trochę skrzyła. Przyznam, że trochę brakowało nam egzekutora typu Michała Fidziukiewicza, który mógłby wykańczać akcje rozgrywającego bardzo dobre spotkanie Michała Renusza. Pewnie w naszej bramce spisywał się Rafał Gikiewicz. Po ich grze było widać, że występy w zespole Młodej Ekstraklasy to nie jest dla nich zesłanie.

Wronki, 21 sierpnia 2008r.
LECH POZNAŃ (ME) - Jagiellonia Białystok (ME) 2:1 (1:0)
1:0 - Mogielski (sam.) 10`
2:0 - TATARCZUK 46`
2:1 - Ambrożewicz 90`

LECH POZNAŃ: KRĘT - KADZIŃSKI (46. KOWALSKI), PRZYBYLSKI, TANEVSKI, ŁODZIŃSKI, WAWSZCZAK, MACHAJ, CZECHANOWSKI (46. PATER), WOLKIEWICZ (46. TATARCZUK, 73. SZCZEPAŃSKI), WRZESZCZ (67. WICBERGER), GOŁEMBIOWSKI (63. KONONOWICZ). Trener: MARIAN KUROWSKI.

Jagiellonia Białystok: Gikiewicz - Hryszko (60. Sulkowski), Mogielski, Gogol, Gudewicz - Dołubizna (75. Jakimczuk), Ambrożewicz, Grzybowisk, Renusz - Zaniewski (46. Świderski), Steć (83. Murawski). Trener: Sławomir Kopczewski.

Żółte kartki: PRZYBYLSKI, GOŁEMBIOWSKI (LECH).
Sędziował: Sylwester Tuszer (Gdańsk).

Zobacz tabelę Młodej Ekstraklasy [link widoczny dla zalogowanych]

Autor artykułu: Dariusz Gryko
Źródło artykułu: własne
Data powstania artykułu: 2008-08-21 18:43:02

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 22:56, 03 Wrz 2008 Back to top

ME: Dziś mecz LECH - Arka we Wronkach!
01-09-2008 18:44 tomaszm | źródło: własne

Dzisiaj POZNAŃski LECH podejmie gdyńską Arkę w ramach 4. kolejki rozgrywek Młodej Ekstraklasy, mecz odbędzie się o godz. 16.00 we Wronkach!

Arka Gdynia do tej pory nie zdołała zgarnąć pełnej puli trzech punktów na boiskach Młodej Ekstraklasy. Jedyny punkt w lidze Arka zdobyła w meczu 1. kolejki, bramkę strzelił wówczas napastnik - Łukasz Krzemiński. Pozostałe 2 mecze, które zostały rozegrane do tej pory niestety zakończyły się porażką. Na szczęście to dopiero ligowy start i żółto-niebiescy podbudowani wczorajszym, efektownym zwycięstwem pierwszej drużyny nie powinni mieć obaw i dotrzymać kroku seniorom. Młodej Arki nie wspomoże Mateusz Kołodziejski z racji rocznego wypożyczenia do Hetmana Zamość.

LECH POZNAŃ, czy duma wielkopolski zdoła pomścić kolegów po fachu z wczorajszego meczu przyjaźni w Gdyni? To się okaże, KOLEJORZ do 4. kolejki plasuje się w środku tabeli, dokładnie na 7. miejscu. Ich bilans to jedna porażka i dwa zwycięstwa. Trudnym graczem dla żółto-niebieskich szatanów może być bramkarz gospodarzy - DAWID KRĘT, który z meczu na mecz osiąga coraz wyższe progi formy. Poznaniaków stać na wiele, ale czy są na tyle silni by pokonać silnie zmotywowaną Arkę?

Równolegle odbędą sie pozostałe dwa mecze Młodej Ekstraklasy:

Ruch Chorzów (ME) - Odra Wodzisław Śląski (ME) 1 września, 16:00
Legia Warszawa (ME) - Górnik Zabrze (ME) 1 września, 17:00


Tomasz Mikłaszewicz

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 23:00, 03 Wrz 2008 Back to top

Kolejna porażka młodej Arki
02-09-2008 10:23 bieszke | źródło: własne

Arka Gdynia nadal pozostaje bez zwycięstwa w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. We Wronkach w meczu czwartej kolejki nasi piłkarze przegrali z LECHem POZNAŃ 2:3 (1:0).

SKŁADY [link widoczny dla zalogowanych]

Była to bardzo nieszczęśliwa porażka. Arkowcy dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, a decydującego gola stracili w doliczonym czasie gry. Bramki dla Arki strzelili Przemysław Kazimierczak w 22. minucie oraz Wojciech Wilczyński w 73. minucie. Po czterech spotkaniach Arka z jednym zdobytym punktem zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.

Pozostałe wyniki 4. kolejki:

Wisła Kraków - Cracovia Kraków 2:0
ŁKS Łódź - PGE GKS Bełchatów 2:4
Śląsk Wrocław - Polonia Warszawa 2:4
Lechia Gdańsk - Polonia Bytom 1:0
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 0:1
Ruch Chorzów - Odra Wodzisław 1:0
Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1:0

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 23:02, 03 Wrz 2008 Back to top

Arka TV: Rozmowa z Norbertem Witkowskim
02-09-2008 22:41 Skubi | źródło: Arka TV

Jednym z bohaterów niedzielnego zwycięstwa z LECHem był bramkarz żółto-niebieskich, Norbert Witkowski. Podczas wtorkowego treningu golkiper Arki zgodził się podzielić z nami swoimi wrażeniami z tego meczu.

Materiał można obejrzeć na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 23:10, 03 Wrz 2008 Back to top

Z LECHem na karnety
2008-09-02

Od jutra (środa, 3 września) rusza przedsprzedaż biletów na mecz Pucharu Ekstraklasy Lechia Gdańsk – LECH POZNAŃ. Spotkanie zostanie rozegrane w piątek, 5 września o godz. 20.30. Wejściówek na ten mecz nie muszą kupować posiadacze karnetów, którzy wchodzą w ramach posiadanego abonamentu.





Ponadto:

*
Przedsprzedaż będzie prowadzona w środę i czwartek, w godz. 12.00 – 18.00 w kasach przy stadionie
*
Bilety będzie można zakupić również w dniu meczu (jeżeli nie zostaną wykupione wcześniej) dwie godziny przed spotkaniem
*
Ceny biletów podobnie jak na mecz ligowy wynoszą – Ulgowy –10 zł, Zegar – 20 zł, Prosta – 30 zł, Trybuna Skrajna – 40 zł i Trybuna Centralna – 50 zł
*
Zakup biletów na trybunę krytą wiązać się będzie z koniecznością okazania dokumentu z numerem PESEL

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 14:25, 05 Wrz 2008 Back to top

Lechia - LECH
2008-09-04

Trwa przedsprzedaż biletów na mecz Pucharu Ekstraklasy Lechia Gdańsk – LECH POZNAŃ. Spotkanie zostanie rozegrane w piątek, 5 września o godz. 20.30. Wejściówek na ten mecz nie muszą kupować posiadacze karnetów, którzy wchodzą w ramach posiadanego abonamentu.





Ponadto:

*
Przedsprzedaż jest prowadzona dzisiaj (czwartek), w godz. 12.00 – 18.00 w kasach przy stadionie
*
Bilety będzie można zakupić również w dniu meczu na dwie godziny przed spotkaniem
*
Ceny biletów podobnie jak na mecz ligowy wynoszą – Ulgowy –10 zł, Zegar – 20 zł, Prosta – 30 zł, Trybuna Skrajna – 40 zł i Trybuna Centralna – 50 zł
*
Zakup biletów na trybunę krytą wiązać się będzie z koniecznością okazania dokumentu z numerem PESEL

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Sob 17:12, 06 Wrz 2008 Back to top

Lechia – LECH 0:0
2008-09-06

Licznie zgromadzona publiczność, która w liczbie około 7 tys. obserwowała zmagania Lechii Gdańsk z LECHem POZNAŃ w ramach Pucharu Ekstraklasy nie doczekała się bramek. Chociaż gra toczyła się pod dyktando Lechii, biało – zielonym nie udało się jednak uzyskać ani jednego trafienia.

Trener Jacek Zieliński desygnował do boju w większości rezerwowych. Z pierwszego składu na placu gry mogliśmy zobaczyć jedynie Pawła Kapsę, Rafała Kosznika i Łukasza Trałkę. Zmiennicy nie wykorzystali jednak szansy i niesamowicie męczyli się z Poznaniakami, którzy w Gdańsku wystawili zespół Młodej Ekstraklasy. W pierwszej połowie lechiści dwukrotnie poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez DAWIDa KRĘTa. Bliscy szczęścia byli Maciej Kalkowski i Piotr Cetnarowicz. W pierwszej połowie zwłaszcza gra tego ostatniego mogła się podobać. Kalkowski, który tego dnia założył kapitańską opaskę, w 22 minucie spotkania oddał silny strzał po kapitalnym podaniu od Kosznika. Piłka minęła obrońców i trafiła... w nogę poznańskiego golkipera. LECHici mogli mówić o dużym szczęściu ponieważ bramkarz nie zdążył wykonać ruchu i gdyby futbolówka leciała 10 cm dalej ręce gdańskich kibiców powędrowałyby w górę.

W drugiej połowie podopieczni Jacka Zielińskiego kontynuowali ofensywę, ale im bliżej było do końca tym trudniej było im przedrzeć się na pole karne przeciwnika. Poznańska młodzież udanie za to prowadziła grę w destrukcji. Z groźnych sytuacji godny odnotowania był strzał Frane Čačica, który w 60 minucie próbował zaskoczyć KRĘTa strzałem z rzutu wolnego. Piłka nie trafiła jednak do bramki, a sam Chorwat nie dał szkoleniowcowi gdańszczan więcej powodów do rozważenia jego kandydatury do wyjściowego składu pierwszej drużyny.

- Jestem zadowolony z gry mojego zespołu – mówił po meczu trener LECHa MARIAN KUROWSKI, który na dobę zastąpił na tym stanowisku FRANCISZka SMUDę. – Przypominam, że przywiozłem do Gdańska młodzież, która może nie zagrała wielkiego meczu, ale naprzeciwko miała o wiele bardziej doświadczonych graczy.

- Można powiedzieć, że kreowaliśmy grę, ale poważnych sytuacji pod bramką LECHa nie było wcale dużo – komentował mecz Jacek Zieliński. – Dziwi mnie postawa niektórych graczy, którzy aspirują do pierwszego składu, a w tym spotkaniu nie zrobili wiele, aby te aspiracje potwierdzić. Mecz ułożyłby się z pewnością inaczej gdyby udało się w pierwszej połowie strzelić bramkę. Presja naszego zespołu oraz głośno wspierających nas kibiców mogłaby wpłynąć na zdobycie kolejnych goli. Tak się jednak nie stało więc nie ma o czym mówić.


Lechia Gdańsk - LECH POZNAŃ 0:0

Lechia Gdańsk: Kapsa - Kawa, Radovanović, Midzierski, Kosznik - Kalkowski, Kasperkiewicz (46’ Čačić), Trałka (46’ Piątek), Szuprytowski (64’ Szałęga Ż) - Hirsz (74’ Ł. Pietroń), Cetnarowicz.

LECH POZNAŃ: KRĘT - KADZIŃSKI, PRZYBYLSKIi (34’ KOWALSKI), PATER, JASIŃSKI - WAWSZCZAK (66’ WrRZESSZCZ), MACHAJ, WOŹNIAK, WOLKIEWICZ (64’ CZECHANOWSKI) - KONONOWICZ, GOŁEMBIOWSKI (75’ MARYNOWICZi)

Żółta kartka: Marcin Szałęga

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin