Rejestracja
Forum Forum o sporcie Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  Forum Forum o sporcie Strona Główna » Piłka nożna

Autor Wiadomość
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 8:41, 28 Maj 2008 Back to top

Polska - Macedonia 1:1 (0:1)
Bramki: dla Polski Radosław Matusiak (84-karny); dla Macedonii Goran Maznov (45).
Żółte kartki: Polska - Paweł Golański, Mariusz Lewandowski; Macedonia - Goran Pandev, Vlatko Grozdanovski.

Sędzia: Felix Brych (Niemcy). Widzów: 2 500.

Polska: Tomasz Kuszczak - Paweł Golański, Adam Kokoszka, Mariusz Jop, Grzegorz Bronowicki (46-Jakub Wawrzyniak) - Radosław Majewski (56-Marek Saganowski), RAFAŁ MURAWSKI, Mariusz Lewandowski (46-Dariusz Dudka), Tomasz Zahorski - Łukasz Garguła (87-Michał Pazdan) - Radosław Matusiak

Macedonia: Petar Milosevski - Goce Sedloski, Igor Mitreski, Vlade Lazarevski (46-Aleksander Vasoski), Goran Popov (58-Robert Petrov) - Nikolce Noveski (46-Slavco Georgievski), Vlatko Grozdanovski, Darko Tasevski (46-Artim Polozani), Vanco Trajanov (69-Stevica Ristic) - Goran Maznov (46-Ilco Naumoski), Goran Pandev (58-Aco Stojkov)


Mecze z Macedonią i Albanią miały pomóc Leo Beenhakkerowi podjąć ostateczną decyzję, których 23 piłkarzy zabrać na mistrzostwa Europy. Poniedziałkowe spotkanie potraktował podobnie do pierwszej połowy piątkowego sparingu ze szwajcarskim FC Schaffhausen (1:0) i desygnował do gry głównie tych zawodników, którzy nie mogą być pewni miejsca w samolocie do Austrii.

Do Reutlingen, oddalonego około sto kilometrów od Donaueschingen, gdzie od tygodnia "biało-czerwoni" trenują, holenderski szkoleniowiec przywiózł jednak wszystkich piłkarzy. Ci, którzy nie znaleźli się w składzie, przez godzinę trenowali na bocznym boisku.

W poniedziałek o miejsce w kadrze na Euro-2008 walczył m.in. Radosław Matusiak, o którym Beenhakker powiedział wcześniej, że nie wykorzystuje ogromnego potencjału. Występujący ostatnio w Wiśle Kraków strzelec trzech goli w eliminacjach ME rozpoczął źle, od dwóch łatwych strat piłki, ale później zanotował kilka udanych zagrań. Brak ogrania widoczny był także po Grzegorzu Bronowickim, który ostatnie tygodnie poświęcił na leczenie kontuzji, ale w jego przypadku czas działa na korzyść.

Pierwszy raz pod macedońską bramką zrobiło się groźnie w 12. minucie, jednak strzał Radosława Majewskiego przyniósł jedynie rzut rożny. Taki sam był efekt groźnego uderzenia Gorana Popova w 25. minucie, który z ponad 20 metrów sprawdził formę Tomasza Kuszczaka.

Po pół godziny gry strzałem z rzutu wolnego spod linii bocznej boiska Petara Milosevskiego próbował zaskoczyć jeden z najaktywniejszych w polskim zespole Łukasz Garguła, ale uderzył za lekko. Kolejny stały fragment gry przyniósł bramkę. Tuż przed przerwą Popov kolejny silnie strzelił lewą nogą, Kuszczak odbił piłkę pod nogi Gorana Maznova, który z bliska trafił do siatki.

Równie dobrze mogła się dla Macedonii rozpocząć druga połowa. Po zagraniu ze środka pola Goran Pandev - największa gwiazda tego zespołu, na co dzień reprezentuje barwy Lazio Rzym - wyszedł sam na sam z Kuszczakiem, ale polski bramkarz wybiegiem poza pole karne uratował sytuację.

Chwilę później piłka jednak znalazł się w polskiej bramce, ale od utraty gola uratował "biało-czerwonych" sędzia liniowy, który uznał, że po strzale Pandeva jeden z jego kolegów znajdował się na spalonym i utrudniał interwencję Kuszczakowi.

Gra w ataku polskiego zespołu nie uległa poprawie, mimo że Leo Beenhakker sięgnął po drugiego napastnika i na boisku pojawił się Marek Saganowski. Gorzej wyglądała natomiast postawa obrońców, którym zdarzały się proste błędy, jednak bez konsekwencji.

W sukurs Polakom przyszedł w 83. minucie Igor Mitreski, który po dośrodkowaniu Garguły zagrał ręką w polu karnym. Macedończycy mieli pretensje do sędziego, który bez wahania podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem okazał się Radosław Matusiak. W 88. minucie mogło być 2:1, ale atomowe uderzenie Dariusza Dudki zza pola karnego efektownie obronił Milosevski.

W zespole macedońskim wystąpiło dwóch piłkarzy znanych polskim kibicom - były gracz Groclinu Grodzisk Wlkp., a obecnie Metalista Charków Vlade Lazarevski oraz Aco Stojkov z węgierskiego Debreczyna, który kilka lat temu reprezentował barwy Górnika Zabrze.

Na trybunach stadionu w Reutlingen, goszczącego na co dzień trzecioligowców, a który byłby obiektem westchnień niejednego klubu polskiej ekstraklasy, zasiadło 2,5 tys. kibiców, po równo dopingujących obie ekipy.


wp.pl


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 8:49, 28 Maj 2008 Back to top

Reprezentacja Polski pokonała w drugim spotkaniu towarzyskim podczas zgrupowania w Niemczech reprezentację Albanii 1-0 (1-0). Zwycięską bramkę dla "biało-czerwonych" zdobył po błędzie obrońców w 3. minucie gry Maciej Żurawski. W końcówce spotkania dobre okazje do podwyższenia wyniku mieli Euzebiusz Smolarek i RAFAŁ MURAWSKI, ale żaden z nich nie potrafił pokonać albańskiego golkipera.

27 maja 2008, 20:30 - Reutlingen
Polska 1-0 Albania
Maciej Żurawski 3

Polska: 22. Łukasz Fabiański - 13. Marcin Wasilewski, 14. Michał Żewłakow (9, 24. Adam Kokoszka), 6. Jacek Bąk, 25. Jakub Wawrzyniak - 17. Wojciech Łobodziński (80, 26. Marek Saganowski), 18. Mariusz Lewandowski, 5. Dariusz Dudka (81, 15. Michał Pazdan), 20. Roger (46, 7. Euzebiusz Smolarek), 8. Jacek Krzynówek (81, 19. RAFAŁ MURAWSKI) - 9. Maciej Żurawski (61, 21. Tomasz Zahorski).

Albania: 12. Isli Hidi - 15. Andi Lila (46, 3. Endri Vrapi), 4. Armend Sabik Dallku, 24. Debatik Curri, 21. Kristi Vangjeli - 10. Klodian Duro (46, 19. Jahmir Hyka), 5. Lorik Cana, 13. Ervin Skela, 14. Altin Lala (71, 29. Ervin Bulku), 18. Hamdi Salihi (80, 6. Dorian Bylykbashi) - 22. Erjon Bogdani (46, 9. Edmond Kapllani).

żółte kartki: Wasilewski, Smolarek - Dallku.

sędziował: Knut Kircher (Niemcy).
widzów: 2.200.

Polacy nie grali źle...gdyby nie zabrakło dokładności przy kilku akcjach mogliśmy strzelić jeszcze kilka bramek...po naszych piłkarzach widać treningi siłowe, jakie im zaserwował nasz treneiro...teraz mamy pracować nad czysto piłkarskimi umiejętnościami i odzyskać świeżość...dopiero niedzielny mecz z Danią da nam odpowiedź na pytanie w jakiej dyspozycji są nasi kopacze.

Martwić może uraz mięśnia dwugłowego kolejnego podstawowego zawodnika...W 8 minucie meczu Albania - Polska kontuzji doznał podstawowy obrońca polskiej reprezentacji Michał Żewłakow. To kolejny po Błaszczykowskim reprezentant, który w ostatnim czasie doznał urazu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 12:39, 28 Maj 2008 Back to top

Oni jadą na Euro - kadra reprezentacji Polski
Sport.pl
2008-05-28, ostatnia aktualizacja 2008-05-28 11:51
Zobacz powiększenie
Reprezentacja Polski w meczu z Belgią
Fot. GRZEGORZ CELEJEWSKI / AG
Więcej zdjęć [link widoczny dla zalogowanych]
Skład 23-osobowej reprezentacji Polski na Euro 2008.
Wszystko o Euro 2008 [link widoczny dla zalogowanych]

Reprezentacja Polski [link widoczny dla zalogowanych]

Jacek Bąk

Klub: Austria Wiedeń

Ur. 24.03.1973 r.

Wzrost 194 cm, waga 87 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 93/3

Mecze i gole w el. ME 2008: 12/1

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 1,25 mln euro

Finał mistrzostw Europy 2008 r. może być jego setnym występem w reprezentacji. W kadrze gra już 15 lat, powoływało go dziewięciu selekcjonerów, był na dwóch mundialach. Ciągle jest niezastąpiony na środku obrony i ciągle brakuje mu sukcesu na wielkiej imprezie. - Wiem, że Niemcy są od nas mocniejsi, lepsi. Żeby im dorównać, musimy zagrać lepiej niż umiemy - mówi o pierwszym meczu na Euro.

Karierę w kadrze zaczynał jako 20-latek. Występował m.in. w Lyon, Lens, Al Rayyan i obecnie w Austrii Wiedeń. Niedawno zapowiedział, że z takim trenerem jak Leo Beenhakker w kadrze może grać do czterdziestki.

Kolekcjonował mercedesy, jest właścicielem zabytkowego pałacyku. Kapitan, elegant. Kiedyś paradował w białych spodniach i pstrokatej kurtce-futrze w łaty.

Dba o najmniejsze detale - począwszy od diety poprzez nastroszone bojowo włosy aż po dodające ponoć energii podkolanówki.

Marcin Wasilewski

Klub: Anderlecht Bruksela

Ur. 09.06.1980 r.

Wzrost 186 cm, waga 88 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 26/1

Mecze i gole w el. ME 2008: 11/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 3 mln euro

Do pierwszej jedenastki na stałe przebił się dopiero za kadencji Beenhakkera. Nie było mu łatwo, bo na początku miejsce na prawej obronie wywalczył Paweł Golański. Gdy zawodnik Steauy Bukareszt doznał kontuzji na jego miejsce wskoczył Wasilewski. Nie zawiódł w meczu z Portugalią na wyjeździe i decydującym o awansie spotkaniu z Belgią w Chorzowie. Najbardziej bramkostrzelny Polski obrońca. Ale tylko w klubie. W Anderlechcie strzelił w tym sezonie cztery gole, w reprezentacji w 25 meczach trafił tylko raz.

Łukasz Garguła

Klub: PGE GKS Bełchatów [link widoczny dla zalogowanych]

Ur. 25.02.1981 r.

Wzrost 177 cm, waga 71 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 11/1

Mecze i gole w el. ME 2008: 4/1

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 2,1 mln euro

W debiucie z Finlandią strzelił gola, był bohaterem spotkania z Azerbejdżanem w Warszawie (trzy asysty), ale później złapał kontuzję i do dziś nie wrócił do wielkiej formy. Ale wciąż ważny gracz tej drużyny. W ustawieniu Beenhakkera Garguła gra jako ofensywny pomocnik, który ma wspierać napastnika. Rywalami Garguły o miejsce w składzie są Maciej Żurawski lub Roger Guerreiro.

Pomocnik Bełchatowa ma jeszcze czas na powrót do wielkiej formy. I wielki atut. - Nikt tak nie podaje piłek jak Łukasz - mówi napastnik Radosław Matusiak, który w lutym strzelił gola Estończykom po asyście Garguły. Beenhakker liczy na to, że nawet jeśli podczas mistrzostw tej dwójce wyjdzie tylko jedna akcja, warto zaryzykować.

Tomasz Kuszczak

Klub: Manchester United

Ur. 20.03.1982 r.

Wzrost 190 cm, waga 84 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 6/0

Mecze i gole w el. ME 2008: 0/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 4 mln euro

Jeden z najbardziej charyzmatycznych polskich piłkarzy, grający w największym klubie świata - Manchesterze United. Wczesiej był rezerwowym w Hercie Berlin, rok grał w West Bromwich Albion. Tam zachwycił - jego interwencję w ostatniej minucie meczu z Wigan BBC wybrała na "paradę sezonu".

Piekielnie ambitny, ma charakter do piłki - to zdanie powtarzają wszyscy jego trenerzy. Ale to też źródło jego problemów. Dużo mówiło się o konflikcie Kuszczaka z kadrą, trudnością z zaakceptowaniem roli rezerwowego. Ale to już najprawdopodobniej za nim. - Zawsze jestem gotowy, by grać - powtarza.

Do jego klasy sportowej nikt nie ma zastrzeżeń. Opiekun bramkarzy w reprezentacji Polski Frans Hoek porównał go do Olivera Kahna.

Łukasz Fabiański

Klub: Arsenal Londyn

Ur. 18.04.1985

Wzrost 190 cm, waga 83 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 8/0

Mecze i gole w el. ME 2008: 1/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 3 mln euro

Jego kariera rozwija się błyskawicznie. Zadebiutował w polskiej lidze w wieku 20 lat, pod koniec sezonu 2004/05. W kolejnym był już pierwszym bramkarzem Legii Warszawa [link widoczny dla zalogowanych] . Rozegrał wszystkie 30 meczów w sezonie i zdobył mistrzostwo Polski. Dwukrotnie (w 2006 i 2007 r.) wybierany najlepszym bramkarzem ligi. Od sezonu 2007/08 jest w Arsenalu Londyn.

W reprezentacji Polski zadebiutował 28 marca 2006 r. w meczu z Arabią Saudyjską (zmienił Jerzego Dudka). Pojechał jako trzeci bramkarz ma mistrzostwa świata w Niemczech, jednak nie zagrał nawet minuty. Jak do tej pory rozegrał w reprezentacji siedem spotkań.

Mariusz Jop

Klub: FK Moskwa

Ur. 03.08.1978 r.

Wzrost 188 cm, waga 82 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 22/0

Mecze i gole w el. ME 2008: 5/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 1 mln euro

Od 2004 r. gra w FK Moskwa. Jest pierwszym Polakiem, który strzelił gola w lidze rosyjskiej. W reprezentacji rozegrał 22 mecze. Przez Leo Beenhakkera powołany na pierwszy towarzyski mecz z Danią, a później we wrześniu 2006 r. na mecze eliminacji Euro 2008 z Finlandią i Serbią. Na kolejne powołanie czekał blisko rok - wrócił do kadry w sierpniu 2007 r. w towarzyskim meczu z Rosją.

RAFAŁ MURAWSKI

Klub: LECH POZNAŃ [link widoczny dla zalogowanych]

Ur. 09.10.1981 r.

Wzrost 175 cm, waga 75 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 8/1

Mecze i gole w el. ME 2008: 10/9

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 1,5 mln euro

Jedno z odkryć Leo Beenhakkera. Zadebiutował w kadrze w meczu z Belgią w eliminacjach Euro 2008 w Brukseli, ale pełnię swojego talentu pokazał dopiero w ostatnim meczu eliminacji przeciwko Serbii, gdzie niski i lekki pomocnik śmigał między rywalami, strzelił też bramkę. - RAFAŁ był najlepszym piłkarzem na boisku. Podobnego zdania był sam boss [Beenhakker - red.] - mówi Bogusław Kaczmarek ze sztabu trenerskiego kadry Polski. A pomyśleć, że ledwie kilkanaście miesięcy wcześniej trener jego klubowej drużyny LECHa POZNAŃ, FRANCISZEK SMUDA, chciał się go pozbyć z drużyny. Transfer zablokowali właściciele klubu, gdy zawodnik dostał niespodziewanie powołanie do kadry. Dziś SMUDA nie wyobraża sobie LECHa bez MURAWSKIego - nazywa go "szefem zespołu".

Artur Boruc

Klub: Celtic Glasgow

Ur. 20.02.1980 r.

Wzrost 193 cm, waga 93 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 32/0 Mecz i gole w el. ME 2008: 9/0 Wartość wg portalu transfermakrt.de: 11 mln euro

Gdy włoska La Gazzetta dello Sport klasyfikowała najlepszych piłkarzy 2007 r. umieściła Boruca na trzecim miejscu wśród bramkarzy. Szkoci mówią o nim, że to najlepszy bramkarz Celticu od czasów, które mogą pamiętać najstarsi kibice. W reprezentacji Polski Boruc spisuje się również znakomicie, choć - podobnie jak w Szkocji - zarzuca mu się, że w meczach ze słabeuszami zdarzają mu się momenty dekoncentracji.

Transfer za 650 tys. funtów z Legii do Celticu bardzo się Szkotom opłacił. Wywalczyli dwa razy mistrzostwo kraju i dwa razy awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Dziś Szkoci chcą za Polaka 10 milionów euro.

Boruc uchodzi za postać dość ekscentryczną. Na Wyspach mnóstwo kontrowersji wywołało jego zachowanie w meczach przeciwko Glasgow Rangers. Raz poszło o to, że przeżegnał się przed sektorem kibiców rywali, innym razem miał ich jakoby błogosławić jak papież (nie zarejestrowały tego żadne kamery, a i tak od tamtej pory nosi przydomek The Holy Goalie). Znowu kiedy indziej Polak nie chciał podać po meczu ręki żadnemu z przeciwników i jeszcze biegał z flagą Celticu po boisku Ibrox Park. Takie zachowania ściągnęły na Polaka mnóstwo krytyki w prasie, ale podbiły serca fanów The Bhoys.

Michał Żewłakow

Klub: Olympiakos Pireus

Ur. 22.04.1976 r.

Wzrost 182 cm, waga 75 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 76/2

Mecze i gole w el. ME 2008: 12/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 2,5 mln euro

Jeden z bardziej doświadczonych zawodników kadry Beenhakkera. Z reprezentacją Polski był już na mało udanych mistrzostwach świata w 2002 i 2006 r. Od 10 lat gra za granicą. Najpierw w Belgii (m.in. w Anderlechcie Bruksela), a teraz w Grecji (Olympiakos Pireus). Cztery razy zostawał mistrzem kraju (dwa razy w Belgii, dwa razy w Grecji). Uniwersalny obrońca. Umie nie tylko odebrać piłkę, ale także celnie podać na kilkadziesiąt metrów, nieźle gra głową. Właśnie głową strzelił swoją ostatnią bramkę w meczu ligi greckiej. Po golu z radości wykonał efektowne salto. - Chciałem pokazać, że nie jestem jeszcze "leśnym dziadkiem" - żartował w rozmowie z portalem Sport.pl.

Wojciech Łobodziński

Klub: Wisła Kraków

Ur. 20.10.1982 r.

Wzrost 188 cm, waga 80 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 15/2

Mecze i gole w el. ME 2008: 7/1

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 2,3 mln euro

To odkrycie Leo Beenhakkera. Zadebiutował w kadrze w grudniu 2006 r. w meczu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Jego atutem jest nieprzeciętna szybkość, dobra technika i celność podań. Umie też zaskoczyć bramkarza rywali celnym strzałem z dystansu. Jego marzeniem jest gra w lidze hiszpańskiej, ale w ostatnim oknie transferowym propozycje miał tylko ze Szkocji, Ukrainy, Rosji. Ostatecznie wybrał mistrza Polski Wisłę Kraków, która zapłaciła za niego astronomiczną - jak na polskie warunki - sumę 400 tysięcy euro.

Maciej Żurawski

Klub: AE Larisa

Ur. 12.09.1976

Wzrost 183 cm, waga 76 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 70/17

Mecze i gole w el. ME 2008: 13/1

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 2,5 mln euro

Jeden z najbardziej doświadczonych polskich piłkarzy. Dwukrotnie został królem strzelców polskiej ligi (2002 i 2004). Łącznie w polskiej ekstraklasie rozegrał 230 meczów i zdobył 120 bramek. W 2005 r. odszedł do Celtiku Glasgow. Pierwszy sezon w Szkocji miał bardzo udany. W 24 meczach zdobył 16 bramek a jego zespół wygrał ligę szkocką oraz puchar ligi. Żurawskiego zaczęto porównywać z Henrikiem Larssonem, zyskał przydomek "Magic". Później liczne kontuzje oraz spadek formy spowodowały, że Polak stracił miejsce w składzie. Po długich miesiącach spędzonych na ławce rezerwowych zimą 2008 r. przeniósł się do greckiej Larissy, gdzie odzyskał formę i już w debiucie zdobył bramkę. W reprezentacji Polski grał na MŚ w Korei i Japonii w 2002 r. oraz w Niemczech w 2006 r. Ufali mu kolejni selekcjonerzy, a Leo Beenhakker wybrał go na kapitana drużyny.

Jacek Krzynówek

Klub: VFL Wolfsburg

Ur. 15.05.1976 r.

Wzrost 180 cm, waga 73 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 79/14

Mecze i gole w el. ME 2008: 11/4

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 2,5 mln euro

W kadrze rozegrał do tej pory 77 meczów i strzelił 14 goli. Należy do klubu Wybitnego Reprezentanta. Grał w 2. lidze niemieckiej w FC Nuernburg, potem w Bayer Leverkusen, gdzie spędził najlepszy okres w karierze. Świetnie grał w Lidze Mistrzów, strzelając bramki m.in. Realowi Madryt i AS Romie. Dziś gra w VfL Wolfsburg.

Wystąpił na dwóch ostatnich mundialach. W kadrze Leo Beenhakkera był czołowym piłkarzem eliminacji. Strzelił bardzo ważne bramki w meczach z Azerbejdżanem i przede wszystkim wyrównującą bramkę z ponad 30 metrów w meczu z Portugalią.

Euzebiusz Smolarek

Klub: Racing Santander

Ur. 09.01.1981 r.

Wzrost 178 cm, waga 68 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 29/13

Mecze i gole w el. ME 2008: 10/9

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 4,8 mln euro

Urodził się w Polsce, ale jako piłkarz wychował się w Holandii, gdzie kończył karierę jego ojciec Włodzimierz, reprezentant Polski, uczestnik mistrzostw świata. "Ebi" pokonywał kolejne szczeble drużyn młodzieżowych Feyenoordu Rotterdam i w 2000 r., jako 17-latek zaliczył debiut w seniorskiej drużynie, trenowanej wówczas przez Leo Beenhakkera. Już w pierwszym sezonie zdobył z drużyną wicemistrzostwo Holandii i zadebiutował w europejskich pucharach. Kolejny rok nie był już tak udany. Smolarek złapał kontuzję, która wykluczyła go z gry na ponad rok. W tym samym czasie został zdyskwalifikowany przez UEFA za rzekome zażywanie marihuany.

Po wyleczeniu urazu "Ebi" wrócił do składu Feyenoordu dopiero w 2003 r. i znów należał do najlepszych w drużynie Przeszedł do Borussi Dortmund. Po bardzo dobrych występach w Bundeslidze i w reprezentacji Polski trafił do Hiszpanii, gdzie z Racingiem Santander walczy o udział w europejskich pucharach. Latem 2007 r. hiszpański klub zapłacił za Polaka 4,8 mln euro

W reprezentacji Polski zadebiutował w 2002 r. w wygranym 4:1 meczu z Irlandią Północną. Wcześniej holenderska federacja proponowała mu występy w barwach "Pomarańczowych" jednak Smolarek odmówił. Szczególnie udane były dla niego eliminacje do ME 2008. Smolarek zdobył w nich 8 bramek. To dzięki jego dwóm trafieniom Polska pokonała w Chorzowie Portugalię 2:1. "Ebi" strzelił też dwa gole Belgom, w meczu, który przypieczętował awans Polaków do Euro 2008. Powszechnie dziś uważany za najlepszego polskiego piłkarza.

Mariusz Lewandowski

Klub: Szachtar Donieck

Ur. 18.05.1979 r.

Wzrost 184 cm, waga 82 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 46/3

Mecze i gole w el. ME 2008: 12/1

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 5,25 mln euro

Od 2001 r. w Szachtar Donieck - pierwszy polski piłkarz w lidze ukraińskiej. Jest trzykrotnym mistrzem Ukrainy (2002, 2005, 2006), dwukrotnym zdobywcą Pucharu Ukrainy (2002, 2004), zdobywcą Superpucharu Ukrainy (2005). Choć klub z Doniecka z sezonu na sezon wydawał coraz więcej na wzmocnienia Lewandowski nie miał problemów z miejscem w składzie. Jest jednym z ulubieńców kibiców, którzy wybrali go do klubowej jedenastki wszech czasów.

Beenhakker powołuje go regularnie, Lewandowski stał się jednym z liderów reprezentacji. Za zaufanie odpłacił selekcjonerowi między innymi niezwykle ważnym golem w wyjazdowym meczu z Portugalią.

Dariusz Dudka [link widoczny dla zalogowanych]

Klub: Wisła Kraków

Ur. 09.12.1983 r.

Wzrost 183 cm, waga 80 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 24/2

Mecze i gole w el. ME 2008: 7/1

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 3 mln euro

Uważany był za jeden z największych talentów polskiej piłki - w ekstraklasie debiutował w wieku 16 lat. Dziś gra w Wiśle Kraków.

W reprezentacji zagrał jak do tej pory 23 mecze, strzelił dwie bramki. Debiutował 11 lipca 2004 r. w towarzyskim meczu przeciwko USA. Powołany na mundial w Niemczech, jednak zagrał tylko siedem minut w meczu z Niemcami. Po jego błędzie padł jedyny gol dla gospodarzy turnieju.

U Beenhakkera przeszedł wielką metamorfozę. Z niepewnego i nieodpowiedzialnego obrońcy zmienił się w bardzo solidnego środkowego pomocnika.

Marek Saganowski

Klub: Southampton FC

Ur. 31.10.1978 r.

Wzrost 178 cm, waga 78 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 22/3

Mecz i gole w el. ME 2008: 4/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 3,3 mln euro

Jego kariera przypomina sinusoidę. Debiutował w kadrze w wieku 17 lat, świetną grą w barwach polskiego klubu ŁKS Łódź docenili też trenerzy Feyenoordu, gdzie trafił 1996 r. Kariery tam jednak nie zrobił, podobnie jak w niemieckim HSV, gdzie przeniósł się po sześciu miesiącach. Wrócił do Polski w 1998 r. Nie dograł jednak do końca sezonu, bo w kwietniu prowadząc motocykl uległ poważnemu wypadkowi, który wyłączył go ze sportowego życia na rok. W Kilka lat odbudowywał formę, trafił do Legii Warszawa.

Trzy lata niezłej gry zaowocowały transferem do Vitorii Guimaraes (Portugalia). Był jednym z najlepszych zawodników drużyny, ale dobra passa skończyła się po przenosinach do francuskiego Troyes. Przez pół roku rozegrał zaledwie sześć spotkań. Wiosną 2006 r. znów się przeniósł - do angielskiego Southampton, gdzie miał prawdziwe wejście smoka. W 13 meczach zdobył 10 bramek. Ostatnio nie gra regularnie, ale Leo Beenhakker o nim nie zapomniał.

Paweł Golański

Klub: Steaua Bukareszt

Ur. 12.10.1982 r.

Wzrost 183 cm, waga 77 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 9/1

Mecz i gole w el. ME 2008: 5/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 1,2 mln euro

W swoim czwartym meczu reprezentacyjnym stanął przed najważniejszym egzaminem w karierze - meczem z Portugalią. Test wypadł znakomicie - Golański przeciwko portugalskim skrzydłowym zagrał tak, jakby co tydzień potykał się z wirtuozami futbolu, a nie biegał po nierównych polskich boiskach. Rok temu przeniósł się do Steauy, gdzie kłopoty ze zdrowiem nie pozwalały mu na regularną grę, a ostatni raz w kadrze zagrał w październiku 2007 r.

Jakub Wawrzyniak

Klub: Legia Warszawa [link widoczny dla zalogowanych]

Ur. 07.07.1983 r.

Wzrost 188 cm, waga 85 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 10/0

Mecz i gole w el. ME 2008: 1/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 800 tys. euro

W reprezentacji ma na swoim koncie osiem meczów, jednak aż siedem z nich to spotkania towarzyskie. Wydaje się, że Wawrzyniak to raczej materiał na następne eliminacje, zwłaszcza że pozycje na której gra w kadrze (środkowy lub defensywny pomocnik) są bardzo silnie obsadzone przez bardziej rutynowanych piłkarzy.

Adam Kokoszka

Klub: Wisła Kraków

Ur. 06.10.1986 r.

Wzrost 186 cm, waga 78 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 7/2

Mecz i gole w el. ME 2008: 0/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 650 tys. euro

Kolejne odkrycie holenderskiego selekcjonera. W kadrze zadebiutował w rozegranym w grudniu 2006 r. sparingu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, gdy miał za sobą jedynie 106 minut gry w polskiej ekstraklasie. W sumie pod okiem Leo Beenhakkera uzbierał pięć spotkań.

Michał Pazdan

Klub: Górnik Zabrze

Ur. 21.09.1987 r.

Wzrost 180 cm, waga 78 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 4/0

Mecz i gole w el. ME 2008: 0/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 150 tys. euro

Najmniej znany a przez to najniżej wyceniany przez niemiecki serwis transfermarkt kadrowicz. Pazdan to jeden z przykładów, w których selekcjoner dostrzega coś, czego - jeszcze - inni nie widzą. Być może 20-latek z Górnika to jeden z piłkarzy, w oparciu o których będzie budowana kadra na MŚ 2010 a może nawet ME 2012.

Roger Guerreiro

Klub: Legia Warszawa

Ur. 25.05.1982 r.

Wzrost 187 cm, waga 82 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 1/0

Mecz i gole w el. ME 2008: 0/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 2 mln euro

Roger to jeden z najlepszych zawodników zagranicznych jacy się pojawili na boiskach polskiej ekstraklasy w ostatnich latach. Obiecująca gra w Rogera w roli playmakera zainteresowała holenderskiego selekcjonera, który stał się inicjatorem przyznania mu polskiego obywatelstwa. Gdy to już się stało, Brazylijczyk został natychmiast dołączony do szerokiej kadry. Nadzieje związane z jego grą są spore, równe wątpliwościom jakie towarzyszyły procesowi "spolszczania" Rogera. Bo tak naprawdę będący w formie zawodnik Legii nie powinien mieć konkurencji w drugiej linii reprezentacji.

Jakub Błaszczykowski

Klub: Borussia Dortmund

Ur. 14.12.1985 r.

Wzrost 175 cm, waga 67 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 13/1

Mecze i gole w el. ME 2008: 11/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 3,7 mln euro

Gdyby nie kontuzje, o blondowłosego pomocnika biłyby się dużo silniejsze kluby niż Borussia Dortmund. Dawno bowiem nie było nad Wisłą tak bez kompleksów grającego pomocnika, szybkiego i znakomicie dryblującego. O tym co potrafi Błaszczykowski boleśnie przekonali się w październiku 2006 r. piłkarze Portugalii, których prawoskrzydłowy mijał niczym slalomowe tyczki.

Błaszczykowski trafił do Dortmundu latem 2007 r. W Borussi jego transfer uznano za jeden z najbardziej udanych w historii, ale urazy nie pozwoliły piłkarzowi zabłysnąć w pełni. Na szczęście utalentowany pomocnik wraca do formy, czego dowodem gol strzelony w 30. kolejce Bundesligi

Tomasz Zahorski

Klub: Górnik Zabrze

Ur. 22.11.1984 r.

Wzrost 188 cm, waga 74 kg

Mecze i gole w kadrze ogółem: 8/1

Mecze i gole w el. ME 2008: 1/0

Wartość wg portalu transfermakrt.de: 600 tys. euro

Ma za sobą udaną wiosnę - siedmiokrotnie pokonywał bramkarzy w polskiej ekstraklasie, strzelił też bramkę w towarzyskim meczu z Estonią. Po bezskutecznych jak dotąd poszukiwaniach wysokiego i skutecznego reprezentacyjnego napastnika, będący w formie Zahorski może być piłkarzem, na którym te poszukiwania się zakończą.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 12:54, 28 Maj 2008 Back to top

Leo Beenhakker: Bronowicki i Matusiak nie zdążyli
Michał Szadkowski, Donauschingen, bk
2008-05-28, ostatnia aktualizacja 2008-05-28 12:04
Zobacz powiększenie
Fot. Bartosz Bobkowski / AG
- Skreślenie trzech zawodników było dla mnie trudne. Zanim ogłosiłem skład, rozmawiałem z każdym z nich. Nie byli szczęśliwi, ale nasze wzajemne relacje sprawiły, że w pełni zaakceptowali moją decyzję - mówił o wykluczeniu z kadry Bronowickiego, Matusiaka i Majewskiego Leo Beenhakker.
ZOBACZ TAKŻE

* Prasa o meczu: Odetchnęliśmy z ulgą (28-05-08, 09:35) [link widoczny dla zalogowanych]
* Beenhakker: Ludziom, którzy przejmują się wynikami, przypominam... (27-05-08, 23:03) [link widoczny dla zalogowanych]

SERWISY

* Euro 2008 [link widoczny dla zalogowanych]
* Reprezentacja [link widoczny dla zalogowanych]

Wszystko o Euro 2008 [link widoczny dla zalogowanych]

Matusiak, Bronowicki i Majewski nie jadą na Euro! [link widoczny dla zalogowanych]

- Po dwóch meczach i tych siedmiu dniach zgrupowania musiałem podjąć decyzję. Już w Warszawie podałem plan, mówiłem, że skreślę jednego obrońcę, pomocnika i napastnika - przypominał selekcjoner. - Rano w środę spotkałem się z każdym z trzech piłkarzy wyjaśniając im powody mojej decyzji. Potem zawiadomiłem resztę drużyny.

Z Radosławem Majewskim mieliśmy długą rozmowę. On jest bardzo utalentowany, ale na tak wielki turniej jest dla niego jeszcze trochę za wcześnie. W bliskiej przyszłości wróci do reprezentacji - stwierdził Beenhakker.

- Zrezygnowałem też z Bronowickiego - po długich konsultacjach ze sztabem medycznym. Pracował fantastycznie. Z Niemcami by zagrał, ale niestety nie byłby w stanie wystąpić w trzech meczach w tak krótkim czasie.

Mamy ciężkie treningi i trzy mecze w 9 dni. Muszę mieć na pokładzie zawodników przygotowanych na cały turniej w 100 proc. Bronowicki mógłby grać najwyżej przez 45 minut - godzinę. A potem długo dochodziłby do siebie przed następnym meczem i mógłby nie zdążyć. Bardzo go szanuję za to jak walczył o powrót do formy. Jak koń. Ale zrozumiał moje argumenty.

Podobne argumenty miałem dla Matusiaka. Wciąż uważam, że to świetny piłkarz. To tylko kwestia czasu kiedy osiągnie poziom adekwatny do jego talentu. Ale na Euro 2008 nie zdąży. Zrobił postępy na zgrupowaniu, ale nie wystarczające.

Tych trzech piłkarzy nie jedzie z nami do Austrii.

Leo o kontuzjach w kadrze

Nie ma problemu kontuzji Żewłakowa i Łobodzińskiego. Dojdą do siebie w dwa, trzy dni. Błaszczykowski dzięki paru treningom będzie gotów jeszcze nie na mecz z Danią (w niedzielę 1 czerwca), może zagra tam przez chwilę. Ale potem cały tydzień ma na dojście do siebie i przygotowanie do meczu z Niemcami.

Jak zareagowali skreśleni?

Nie byli szczęśliwi, bo są ambitni. Występ na Euro 2008 był ich marzeniem, walczyli o niego bardzo ciężko. Ale nasze świetne relacje sprawiły, że rozumieją moją decyzję i co ważniejsze - szanują ją.

Wygrani zgrupowania - Kokoszka, Pazdan i Saganowski?

Nie chcę tego tak interpretować - wygrani, czy przegrani. Jeszcze ogłaszając 26 osobowy skład mówiłem, że decyzji kto nie pojedzie na Euro nie podejmę w dwie minuty. Tygodniami, godzinami analizowaliśmy z całym sztabem wszystko. Kryteriów było wiele. Uważamy, że ta "23" jest najlepsza. Co do samych pozycji: znamy możliwości zawodników i mamy schemat organizacji gry. Nie jestem teraz w stanie powiedzieć czy pod nieobecność Bronowickiego, to Żewłakow będzie grać na lewej obronie. Osobiście wolę Żewłakowa na środku obrony, ale zobaczymy, do czego zmusi nas sytuacja.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Śro 12:55, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 13:07, 28 Maj 2008 Back to top

Badania przeprowadzone w szpitalu w Reutlingen wykazały, że pomocnik Wisły Kraków i piłkarskiej reprezentacji Polski Wojciech Łobodziński podczas meczu towarzyskiego z Albanią (1-0) doznał skręcenia stawu skokowego lewej nogi ze stłuczeniem - poinformowała PAP rzecznik prasowy reprezentacji Marta Alf.

Łobodziński urazu doznał pod koniec spotkania. Prosto ze stadionu, z nogą obłożoną lodem, został karetką odwieziony do szpitala. Badania nie potwierdziły wstępnych podejrzeń, że mogło dojść do złamania nogi. Nie wiadomo na razie jak długo będzie musiał pauzować.

PAP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 13:08, 28 Maj 2008 Back to top

Kadra Niemiec na finały ME

Selekcjoner reprezentacji Niemiec Joachim Löw ogłosił w środę kadrę 23 piłkarzy na finały ME. Z szerokiej kadry po zgrupowaniu na Majorce wypadli Marko Marin (VfL Borussia Mönchengladbach 1900), Jermaine Jones (FC Schalke 04) i Patrick Helmes (1.FC Köln). Drużyna Niemiec jest grupowym rywalem Polaków.

Kadra Niemiec:

Bramkarze: René Adler (TSV Bayer 04 Leverkusen), Robert Enke (Hannoverscher SV von 1896), Jens Lehmann (Arsenal FC, Anglia).

Obrońcy: Christoph Metzelder (Real Madrid CF, Hiszpania), Per Mertesacker (SV Werder Bremen 1899), Philipp Lahm (FC Bayern München), Arne Friedrich (Hertha BSC Berlin), Marcell Jansen (FC Bayern München), Clemens Fritz (SV Werder Bremen 1899), Heiko Westermann (FC Schalke 04).

Pomocnicy: Michael Ballack (Chelsea FC, Anglia), Thomas Hitzlsperger (VfB Stuttgart 1893), Simon Rolfes (TSV Bayer 04 Leverkusen), Torsten Frings (SV Werder Bremen 1899), Bastian Schweinsteiger (FC Bayern München), Piotr Trochowski (Hamburger SV), Tim Borowski (SV Werder Bremen 1899), David Odonkor (Real Betis Balompié, Hiszpania).

Napastnicy: Miroslav Klose (FC Bayern München), Lukas Podolski (FC Bayern München), Mario Gómez García (VfB Stuttgart 1893), Kevin Dennis Kurányi (FC Schalke 04), Oliver Patric Neuville (VfL Borussia Mönchengladbach 1900).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 13:10, 28 Maj 2008 Back to top

Kadra reprezentacji Austrii na Euro 2008:

W środę 28 maja selekcjoner reprezentacji Austrii Josef Hickersberger ogłosił 23-osobową kadrę na finały mistrzostw Europy w piłce nożnej, które zostaną rozegrane na boiskach w Austrii i Szwajcarii.

Kadra Austrii:

Bramkarze: Alexander Manninger (AC Siena, Włochy), Jürgen Macho (AÉK, Grecja), Ramazan Özcan (TSG 1899 Hoffenheim, Niemcy).

Obrońcy: György Garics (SSC Napoli, Włochy), Ronald Gërçaliu (FK Austria Wiedeń), Martin Hiden (SK Austria Kärnten), Markus Katzer (SK Rapid Wiedeń), Jürgen Patocka (SK Rapid Wiedeń), Emanuel Pogatetz (Middlesbrough FC, Anglia), Sebastian Prödl (SK Sturm Graz), Joachim Standfest (FK Austria Wiedeń), Martin Stranzl (Spartak Moskwa, Rosja).

Pomocnicy: René Aufhauser (SV Austria Salzburg), Christian Fuchs (SV Mattersburg), Andreas Ivanschitz (Panathinaikós AÓ, Grecja), Ümit Korkmaz (SK Rapid Wiedeń), Christoph Leitgeb (SV Austria Salzburg), Jürgen Säumel (SK Sturm Graz), Ivica Vastić (Linzer ASK).

Napastnicy: Martin Harnik (SV Werder Bremen 1899, Niemcy), Erwin Hoffer (SK Rapid Wiedeń), Roman Kienast (Hamarkameratene Fotball, Norwegia), Roland Linz (SC Braga, Portugalia).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 21:05, 28 Maj 2008 Back to top

Skład na Euro 2008 - Roger dostał numer "20"
misza, dw, lop, Donaueschingen
2008-05-28, ostatnia aktualizacja 2008-05-28 16:54

Zobacz powiększenie
Fot. Kuba Atys / AG
- Przy wybieraniu numerów w kadrze na Euro2008 nie było żadnych nieporozumień. Wszyscy są z nich bardzo zadowoleni - twierdzi Jan de Zeeuw, kierownik reprezentacji. W środę po południu lista 23 piłkarzy powołanych na mistrzostwa została wysłana do UEFA.
ZOBACZ WIDEO

*
Beenhakker wydaje wyrok... [link widoczny dla zalogowanych]

Beenhakker wydaje wyrok...
*
Beenhakker: Piłkarze uszanowali moją decyzję Beenhakker: Piłkarze uszanowali moją decyzję [link widoczny dla zalogowanych]

ZOBACZ TAKŻE

* Żewłakow: Dwa nazwiska z trzech odrzuconych mnie zaskoczyły (28-05-08, 18:38) [link widoczny dla zalogowanych]
* Oni jadą na Euro - kadra reprezentacji Polski (28-05-08, 10:58) [link widoczny dla zalogowanych]
* Prasa o meczu: Odetchnęliśmy z ulgą (28-05-08, 09:35) [link widoczny dla zalogowanych]
* Lekarz Błaszczykowskiego: Kuba na pewno zagra na Euro (28-05-08, 08:00) [link widoczny dla zalogowanych]
* Polska ma dwa kilo nadwagi (28-05-08, 08:00) [link widoczny dla zalogowanych]
* Lekarze już wiedzą, co jest Łobodzińskiemu (28-05-08, 07:28) [link widoczny dla zalogowanych]

SERWISY

* Euro 2008 [link widoczny dla zalogowanych]
* Polska [link widoczny dla zalogowanych]

Beenkakker ogłosił kadrę na Euro 2008 [link widoczny dla zalogowanych]

Leo: Bronowicki i Matusiak nie zdążyli [link widoczny dla zalogowanych]

Krzynówek: Nie chcę być skazany na prawe skrzydło [link widoczny dla zalogowanych]

- Piłkarze doświadczeni jak Krzynówek czy Żewłakow mają swoje stałe numery, więc z nimi nawet nie rozmawialiśmy. Jeśli chodzi o młodych, wiem co lubią - mówi de Zeew.

Nowy kadrowicz Roger zagra na Euro z numerem 20. - Na koszulce będzie miał napisane Guerreiro. Jeśli chodzi o "dwudziestkę", powiedział, że to bardzo fajny numer - śmieje się Holender.

- Na szczęście obyło się bez nieporozumień. Kiedyś miałem problem z "dziesiątką", nikt nie chciał grać z numerem Maradony. Teraz bierze ją Łukasz Garguła. Pechową trzynastkę już dawno zarezerwował sobie Marcin Wasilewski. Nie wyobraża sobie gry z innym - dodał de Zeeuw.

Kadra na Euro wraz z numerami

Bramkarze:
1. Artur Boruc (Celtic)
22. Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn)
12.Tomasz Kuszczak (Manchester United)

Obrońcy:
6. Jacek Bąk (Austria Wiedeń)
4. Paweł Golański (Steaua Bukareszt)
2. Mariusz Jop (FK Moskwa)
23. Adam Kokoszka (Wisła Kraków)
13. Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela)
3. Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa)
14. Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus)

Pomocnicy:
16. Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund)
5. Dariusz Dudka (Wisła Kraków)
10. Łukasz Garguła (GKS Bełchatów)
20. Roger Guerreiro (Legia Warszawa)
8. Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg)
18. Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck)
19. RAFAŁ MURAWSKI (LECH POZNAŃ)
15. Michał Pazdan (Górnik Zabrze)

Napastnicy:
17. Wojciech Łobodziński (Wisła Kraków)
11. Marek Saganowski (Southampton)
7. Euzebiusz Smolarek (Racing Santander)
21. Tomasz Zahorski (Górnik Zabrze)
9. Maciej Żurawski (AE Larisa)

Chcesz wiedzieć więcej o Euro 2008?! Tylko u nas takie statystyki! Zobacz! [link widoczny dla zalogowanych]

Mistrzostwa Europy w BetClick.com. Darmowa rejestracja, oferta bez ryzyka.
Sprawdź szczegóły tutaj [link widoczny dla zalogowanych] - reklama

Źródło: Gazeta Wyborcza


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Śro 21:08, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 13:05, 30 Maj 2008 Back to top

Frans Hoek, trener bramkarzy reprezentacji Polski: Wiem co siedzi w głowie Lehmana
Rozmawiali w Donaueschingen Michał Pol i Michał Szadkowski
2008-05-30, ostatnia aktualizacja 2008-05-30 11:37
Zobacz powiększenie
Trener Leo Beenhakker i Frans Hoek - trener bramkarzy
Fot. Bartosz Bobkowski / AG
- Niemcy mają wielki problem. Lehmann to rzeczywiście ich najlepszy bramkarz, ale przez cały sezon nie grał. Wykorzystamy tę słabość! - mówi "Gazecie" Frans Hoek, trener bramkarzy reprezentacji Polski
ZOBACZ TAKŻE

* Roger: W życiu nie piłem alkoholu (30-05-08, 08:57) [link widoczny dla zalogowanych]
* Kadra Beenhakkera: Łobodziński wznawia treningi, Kuszczak z bólem na siłowni (29-05-08, 21:26) [link widoczny dla zalogowanych]
* Smolarek: Ja się bawiłem w klubie? To jakiś inny Ebi (29-05-08, 20:12) [link widoczny dla zalogowanych]
* Były mistrz Polski: Wygrajmy z Niemcami i będzie dobrze (29-05-08, 18:34) [link widoczny dla zalogowanych]
* Lehmann bramkarz ryzykowny. Niemcy mają problem (29-05-08, 18:26) [link widoczny dla zalogowanych]
* Pazdan: Powiedziałem "A", trzeba powiedzieć "B" (29-05-08, 17:55) [link widoczny dla zalogowanych]
* Bilety na Danię za Krew (29-05-08, 16:38) [link widoczny dla zalogowanych]
* Polska ma dwa kilo nadwagi (28-05-08, 08:00) [link widoczny dla zalogowanych]

SERWISY

* Euro 2008 [link widoczny dla zalogowanych]

Lehmann bramkarz ryzykowny. Niemcy mają problem [link widoczny dla zalogowanych]

Frans Hoek jest jednym z najwybitniejszych na świecie trenerów bramkarzy. Wielu uważa go wręcz za geniusza tej specjalności, człowieka, który zrewolucjonizował szkolenie bramkarzy. Z kadrą Leo Beenhakkera współpracuje od października 2006 roku. Wcześniej przez osiem lat szkolił bramkarzy Ajaksu Amsterdam, gdzie jego wychowankiem był Edwin Van der Sar. Hoek pracował także Barcelonie, u boku Johana Cruyffa. Od 2003 roku był konsultantem UEFA ds. szkolenia bramkarzy. Wydane przez niego seria książek i szkoleniowych wideo stały się niemal bramkarską biblią dla trenerów na całym świecie.

Michał Pol i Michał Szadkowski: Zgadza się pan z teorią, że rywalizacja o miejsce w bramce musi się skończyć przed pierwszym meczem turnieju? Numer 1 musi wiedzieć, że jest numerem 1, bo inaczej będzie spięty, że każdy błąd pośle go na ławkę.

Frans Hoek: Zgadzam się, że w każdej drużynie musi być hierarchia, kto jest numerem 1, 2, 3. Pytanie tylko, kiedy dokonać wyboru. Trener Niemców Joachim Löw już w grudniu ogłosił, że w mistrzostwach Europy postawi na Jensa Lehmanna, a jego zastępcami będą Timo Hildebrand i Robert Enke. Uważam, że popełnił błąd. Takie decyzje trzeba maksymalnie przewlekać. Nawet po ogłoszeniu kadry z nominacją bramkarza lepiej zaczekać do dwóch-trzech dni przed meczem. W Hiszpanii bramkarz, jak i reszta składu dowiaduje się o tym, że zagra dopiero dwie godziny przed meczem. Bo trener chce mieć w formie wszystkich zawodników. Jeśli część z nich dzień przed meczem usłyszy, że nie zagra, rozluźnią się i stwierdzą, że mecz ich nie interesuje.

Lehmann niemal cały sezon przesiedział na ławce rezerwowych Arsenalu. Löw bronił go, tłumacząc, że ma wielkie doświadczenie, a bramkarze nie potrzebują cotygodniowego reżimu.

- Löw ma wielki problem. Lehmann to rzeczywiście najlepszy niemiecki bramkarz, tylko że przez cały sezon nie grał. Ale Niemcy to nie kraj jednego dobrego bramkarza jak Holandia, gdzie po za Edwinem van der Sarem nie ma nikogo. W Bundeslidze nieźle grali Robert Enke, Manuel Neuer, a Timo Hildebrand w Valencii. Löw jednak jeszcze w grudniu oznajmił, że numerem 1 będzie Lehmann. Teraz trochę nie ma wyboru i musi powtarzać, że doświadczenie bramkarza Arsenalu jest ważniejsze. Robi to przede wszystkim po to, żeby dodać pewności siebie Lehmannowi i samemu sobie.

Rozumiem Löwa. Trener musi podejmować decyzje. A jeśli je podejmie, musi ich bronić, bo inaczej stanie się niewiarygodny. Na pewno przemyślał wszystkie argumenty. Może kierował się tym, że Lehmann jak nikt zna swych obrońców ze wspólnej gry na ostatnim mundialu i w eliminacjach? Ale czy Löw jest pewien swojej decyzji? Na pewno nie. Czy ma wątpliwości? Mnóstwo. I powiem wam, my wykorzystamy tę słabość Löwa. Bo wiemy dokładnie, co siedzi w jego głowie. I w głowie Lehmanna też.

Skąd pan to wie?

- Żeby dobrze przygotować naszych bramkarzy, muszę też wiedzieć wszystko o piłkarzach z pola. Naszych i rywala. I oczywiście o ich bramkarzu. Muszę wiedzieć, jak grają kryjący obrońcy, co który piłkarz robi przy rzucie rożnym, a co przy wolnym na naszą bramkę.

W czasach pracy w Ajaksie Amsterdam i Barcelonie przychodził do mnie Jari Litmanen i pytał: "Frans, przy sytuacji jeden na jeden ich bramkarz idzie w lewo czy w prawo?". I ja musiałem to wiedzieć. Albo pamiętam, jak Barca grała z Atletico Madryt. Tam bronił Molina, świetny bramkarz, ale lubił wychodzić daleko przed bramkę. Więc mówię do Rivaldo: "Riva, jak dostaniesz piłkę na środku boiska, nie podnoś głowy, tylko od razu strzelaj na bramkę. Nawet jak nie trafisz, Molina się przestraszy i będzie się bał tak wychodzić, a my zyskamy parę metrów z przodu". Rivaldo posłuchał i, jak to on, oczywiście zdobył gola. Teraz tak samo obserwuję Niemców. Nie tylko Lehmanna, ale też np. jak Michael Ballack wykonuje stałe fragmenty gry.

Już nam cierpnie skóra na myśl, że Ballack ustawi piłkę do rzutu wolnego przed naszą bramką...

- Nie trzeba się bać! Świetnie bije rzuty wolne? To trzeba stawić temu czoła. Wiem, jak mu to utrudnić, ale nie powiem. Zobaczycie 8 czerwca. Ale powiem wam, że kiedy Ballack sunie na bramkę z piłką, trzeba blokować mu lewą nogę, bo potrafi nią piekielnie groźnie strzelić. Ale jeśli ma piłkę na prawej nodze, niech sobie strzela. W przypadku Lehmanna to nie tylko kwestia, jak on broni strzały. Ale i jak się ustawia, kiedy akcja idzie tędy, a jak kiedy tamtędy. Mnóstwo niuansów, które trzeba mądrze ogarnąć i wykorzystać. To jest szkoła Johanna Cruyffa. A przecież nie ma i nie było bystrzejszego faceta w futbolu.

Kadra Leo: Łobodziński wraca, Kuszczak z bólem na siłowni [link widoczny dla zalogowanych]

Czytaj w poniedziałek w "Gazecie Sport" i na portalu Sport.pl

Czy Boruc jest wśród najlepszych na świecie?

Czym Kuszczak różni się od van der Sara?

Dlaczego Fabiański to nie polski bramkarz?

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Pią 13:06, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pon 14:07, 02 Cze 2008 Back to top

W towarzyskim meczu rozegranym w Chorzowie piłkarska reprezentacja Polski zremisowała z Danią 1:1 (1:1). Prowadzenie dla gości w 28. minucie zdobył Martin Vingaard. Wyrównał na dwie minuty przed przerwą Jacek Krzynówek. W 36. minucie rzutu karnego nie wykorzystał kapitan reprezentacji Polski, Maciej Żurawski.
Mecz z Danią był dla polskich piłkarzy ostatnim testem przed finałami mistrzostw Europy. Dla naszych rywali pierwszym etapem przed eliminacjami do MŚ.

Spotkanie rozpoczęło się z opóźnieniem. Sędzia nie pozwolił Duńczykom grać w białych getrach, gdyż w takie same ubrali się Polacy. Goście musieli po nowy, czerwony komplet, pojechać do hotelu.
Mecz poprzedziła minuta ciszy w hołdzie niedawno zmarłemu byłemu selekcjonerowi reprezentacji Polski Ryszardowi Kuleszy.

Zawodnikom obu drużyn wyraźnie dawał się we znaki upał. Przez początkowe minuty na boisku działo się niewiele. Dopiero indywidualna akcja Dariusza Dudki w 25. minucie rozgrzała kibiców. Zawodnik Wisły "złamał" akcję do środka, wpadł w pole karne, strzelił, ale niecelnie.

Trzy minuty później goście objęli prowadzenie. Świetnym, prostopadłym podaniem do Nicklasa Bendtnera popisał się Martin Retov. napastnik Arsenalu uderzył z 6 metrów na bramkę Boruca, polski golkiper odbił piłkę, dopadł do niej Martin Vingaard i nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce.

W 36. minucie rzutu karnego podyktowanego za faul na Euzebiuszu Smolarku nie wykorzystał Maciej Żurawski. Piłka do siatki Duńczyków jednak wpadła. W 43. minucie po akcji Żurawskiego i Smolarka wyrównał Jacek Krzynówek.

W ostatniej minucie pierwszej połowy w sytuacji sam na sam z Dennisem Rommendahlem znakomicie zachował się Boruc - wyszedł, skrócił kąt, odbił piłkę i tym samym zapobiegł utracie gola.

Druga połowa rozpoczęła się od groźnych strzałów Polaków z dystansu. Próbowali Dudka i Krzynówek, ale nie trafiali w światło bramki. Po godzinie gry w odstępie dwóch minut dwukrotnie znakomicie bronił Boruc. najpierw dalekim wybiegiem zażegnał niebezpieczeństwo, a później wygrał pojedynek z Bendtnerem.

W miarę upływu czasu obaj trenerzy, Leo Beenhakker i Morten Olsen, dokonywali zmian. Od początku drugiej połowy w naszej drużynie pojawili się Paweł Golański, Roger Guerreiro i Wojciech Łobodziński. Pod koniec meczu na plac gry weszli Łukasz Garguła i Marek Saganowski.

Obraz gry nie uległ jednak zasadniczo zmianie. Walka toczyła się głównie w środku pola, a akcje pod bramkami były sporadyczne. Remis w meczu z Duńczykami uznać należy za sprawiedliwy. Ostatni test przed Euro wypadł nieźle, ale jest kilka mankamentów, nad którymi podopieczni Beenhakkera muszą popracować. Remis z Danią, z którą przegraliśmy poprzednie cztery spotkania, uznać należy więc za przyzwoity. Z silnym rywalem przerwaliśmy zatem złą passę, co może naszych podbudować przed Euro. Polacy pierwszy mecz w finałach mistrzostw Europy rozegrają 8 czerwca z Niemcami.

Polska - Dania 1:1 (1:1)
Bramki: Jacek Krzynówek (43) - Martin Vingaard (28).

Sędziował: Phillippe Kalt (Francja).

Widzów: 40 000.

Polska: Artur Boruc - Marcin Wasilewski, Jacek Bąk, Mariusz Jop, Jakub Wawrzyniak (46. Paweł Golański) - Tomasz Zahorski (46. Wojciech Łobodziński), Dariusz Dudka, Mariusz Lewandowski, Jacek Krzynówek (78. Łukasz Garguła), Euzebiusz Smolarek (78. Marek Saganowski) - Maciej Żurawski (46. Roger Guerreiro).

Dania: Thomas Sorensen - Lars Jacobsen, Anders Christensen, Per Kroldrup, Martin Jorgensen (46. Thomas Rasmussen) - Dennis Rommedahl, Christian Poulsen (78. Thomas Augustinussen), Martin Retov (64. Thomas Kristensen), Morten Nordstrand (46. Kenneth Perez), Martin Vingaard (69. William Kvist) - Nicklas Bendtner (89. Dennis Sorensen).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Pon 14:12, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 14:32, 05 Cze 2008 Back to top

PAP | 2008-06-05 (10:24)
Polska rozpoczyna futbolową wojnę. To po prostu odrażające - grzmi największy niemiecki tabloid "Bild". Dziennikarzom gazety chodzi o środowe okładki sportowych wydań "Super Expressu" i "Faktu". W pierwszym z tych tytułów Leo Beenhakker trzyma obcięte głowy Michaela Ballacka i Joachima Loewa, w drugim jest przedstawiony jako król Władysław Jagiełło, a Ballack jako Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego Ulrich von Jungingen.

- Polska, nasz pierwszy przeciwnik na Euro, zaczyna brudną futbolową wojnę. Cóż za kompletny brak dobrego smaku! - pisze "Bild". W "Fakcie" widzimy naszego kapitana Michaela Ballacka w krzyżackim płaszczu, a "Super Express" poszedł jeszcze dalej. Pokazuje trenera reprezentacji Polski Leo Beenhakkera trzymającego krwawiące głowy Ballacka i Jogiego Loewa. Tytuł brzmi "Leo, daj nam ich głowy" - czytamy w niemieckim tabloidzie.

- Beenhakker zareagował na te publikacje wściekłością: "Co za g...! To pokazuje, że wszędzie na świecie są chorzy ludzie. Całkowicie się od tego odcinam" - mówi.

Niemcom nie spodobał się także dowcip mieszkających w ich kraju Polaków, którzy nad wybiegiem uwielbianego nad Renem niedźwiadka Knuta wywiesili biało-czerwoną flagę z napisem "Kibicuję Polakom".

Na fotomontaże dwóch polskich gazet zareagowali także politycy. Peter Danckert, przewodniczący komisji ds. sportu Bundestagu mówi: "Te fotografie są skandalem i mam nadzieję, że polski rząd odpowiednio na nie zareaguje".

Gesine Schwan, delegat rządu do spraw relacji polsko-niemieckich, jest zaniepokojona. "W trakcie MŚ 2006 wzajemne stosunki między naszymi krajami były znakomite, wszystko przebiegało w atmosferze wzajemnej sympatii, po prostu wspaniale. Byłoby niedobrze, gdyby przez takie publikacje znów po obu stronach pojawił się nacjonalizm i sport znalazłby się na drugim planie. Piłka nożna bez wzajemnego szacunku - to chyba nie o to chodzi" - uważa.

Nasi piłkarze powinni odpowiedzieć na te zaczepki tylko w jeden sposób - na boisku! - apeluje "Bild".

"Od tego wszystko przewraca się w żołądku" - pisze "Welt", relacjonując "agresywne faule".

I sugeruje, że być może te wojownicze czołówki są skutkiem tego, że "o polskiej reprezentacji na razie nie można zbyt wiele konkretnego napisać", bowiem Beenhakker nie odpowiada na pytania o taktykę.

"Frankfurter Allgemeine Zeitung", komentując "grunwaldzki" nagłówek "Faktu", ocenia, że jest to żart niesprawiedliwy m.in. dlatego, że niewielu Niemców go rozumie. Tymczasem każde dziecko w Polsce wie, że w 1410 roku pod Grunwaldem polsko-litewski król pokonał niemieckich rycerzy zakonnych.

Jednak "FAZ" wytyka nieścisłość historyczną: "Pod Grunwaldem raczej nie było Holendrów i być może dlatego trener Beenhakker (Holender) nie chce się w to bawić" - pisze "FAZ" informując, że trener reprezentacji "biało-czerwonych" skrytykował publikacje polskich gazet.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 15:15, 05 Cze 2008 Back to top

Norweg i Anglik poprowadza mecze Polaków na Euro

Sędzią meczu Polska - Niemcy będzie Norweg Tom Henning Øvrebø. Natomiast arbitrem głównym w spotkaniu Polski z Austrią będzie Howard Melton Webb z Anglii.

Sędziami liniowymi w meczu z Niemcami będą Norwegowie Geir Åge Holen i Jan Petter Randen, a czwartym arbitrem będzie Craig Thomson ze Szkocji. W spotkaniu z Austrią na liniach sędziować będą rodacy Webba Darren Cann i Michael Mullarkey, a arbitrem technicznym wyznaczony został Węgier Viktor Kassai.

W meczu Hiszpania - Rosja sędzią technicznym będzie polski arbiter Grzegorz Gilewski.

Polska zagra z Niemcami 8 czerwca w Klagenfurcie o godzinie 20:45, a z Austrią zmierzy się 12 czerwca we Wiedniu o tej samej porze.

źródło: PAP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 13:45, 06 Cze 2008 Back to top

Jak udało się nam dowiedzieć z powodów zdrowotnych Jakub Błaszczykowski nie będzie mógł zagrać na mistrzostwach Europy. W jego miejsce sztab szkoleniowy chce powołać innego zawodnika.

Zawodnikiem, który w trybie pilnym ma dołączyć do kadry jest Łukasz Piszczek. Sztab naszej kadry wystosował do UEFA prośbę o pozwolenie na dokonanie zmiany w składzie i zastąpienie Błaszczykowskiego graczem Herthy Berlin.

- To tym bardziej zaskakująca decyzja, że jeszcze dzisiaj na konferencji prasowej trener Leo Beenhakker zapewniał, że Kuba będzie mógł zagrać przeciwko Niemcom - powiedziała nam rzeczniczka prasowa kadry Marta Alf.

- Nie wiem tylko, czy wystawić go od pierwszej minuty i zmienić w przerwie, czy też wpuścić go na plac gry po zmianie stron. A to dlatego, że Kuba nie jest jeszcze gotowy na grę przez 90 minut - precyzował selekcjoner naszej kadry.

- Mówiąc te słowa trener nie wiedział co dzieje się z nogą Kuby, który dzisiaj po raz pierwszy trenował na pełnym obciążeniu. Po powrocie z treningu do hotelu ból jednak powrócił, a kolano Kuby było opuchnięte - dodaje Marta Alf.

Sztab trenerski naszej kadry czeka teraz na przyjazd i ocenę komisji lekarskiej UEFA. Zmiana w kadrze jest jeszcze możliwa, ponieważ Polska reprezentacja nie zainaugurowała jeszcze występów na Euro.

Źródło [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 14:27, 06 Cze 2008 Back to top

Czy Kuba ściął się z Leo i dlatego opuszcza kadrę?



To tylko plotka, spekulacja z dziennikarskiego obozu w Bad Waltersdorf. Ale przeniesiona nam przez „osobę bliską reprezentacji Polski”, dlatego cytuje ją na blogu. Podobno Kuba Błaszczykowski opuszcza reprezentację nie tyle z powodu kontuzji - pośrednio tak - ile z ostrej wymiany zdań z trenerem Beenhakkerem. Kuba miał od niego usłyszeć, że jednak nie zagra w meczu z Niemcami i nie chciał się z tym pogodzić. Ten mecz był dla niego arcyważny, że wybuchł. Chciał grać choćby 45 minut, ale od pierwszej minuty.



Ci, którzy Kube znają, mówią, że ten cichy i spokojny zawodnik w ekstremalnych sytuacjach potrafi poważnie wybuchnąć. Tak podobno było na początku jego pobytu w Borusii Dortmund, kiedy jakiś piłkarz, z którym miał dzielić pokój pozwolił sobie na niesmaczny żart, że skoro ma spać w pokoju z Polakiem, to musi pochować wszystkie rzeczy.



Mi osobiście nie chce się wierzyć w konflikt jakiegokolwiek piłkarza tej kadry z Leo, który dla zawodników jak ojciec. Holender to mistrz psychologii, który wszystko potrafi piłkarzom wytłumaczyć. Dowiódł tego np. wówczas, kiedy w zarodku zdusił konflikt z Mariuszem Lewandowskim, który wściekł się o zdjęcie z boiska już po pół godzinie meczu z Kazachstanem. Ale w kolejnym spotkaniu eliminacji Lewy był przecież najlepszym piłkarzem na boisku.



Jednak wyjazd Błaszczykowskiego z Euro 2008 jest wielce zagadkowy. Przecież kilka godzin wcześniej Beenhakker zapewniał nas na konferencji prasowej, że Kuba zagra z Niemcami najpewniej 45 minut, trener nie wie jeszcze co lepsze dla drużyny, pierwsze czy końcowe? Kuba trenował indywidualnie z fizjologiem, Mike Lindemannem, ale gdyby jego forma aż tak wisiała na włosku. Leo miałby gotowy plan B i Łukasz Piszczek nie wyjeżdżałby w pośpiechu z Rodos, ale czekał w blokach na telefon.



Na ostatnim treningu Kuba na pewno kontuzji nie odniósł, schodził z niego normalnie. Kontuzja mięśnia dwugłowego to nie jest coś, co można ukryć, nie zauważyć. A koledzy z kadry niczego nie zauważyli. Na wieczornym wernisażu w Bad Waltersdorf też nie kulał. Ale ci co tam byli, mówią, że był podminowany. Może już po rozmowie z Leo. Nie chciał rozmawiać, rzucił tylko, że „Euro 2008 to nie jest najważniejsza rzecz na świecie”. Nie jest? A co jest w tym momencie dla tej grupy piłkarzy?



Sprawy nie chciał w żaden sposób skomentować wujek Kuby, Jerzy Brzęczek, chociaż z Polsatu dzownili do niego jego koledzy z boiska jak Tomasz Hajto. Niedługo konferencja prasowa lekarza kadry, Jerzego Grzywocza. Pewnie dowiemy się więcej, ale czy całej prawdy?
piątek, 06 czerwca 2008, francuski_lacznik

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Sob 0:17, 07 Cze 2008 Back to top

Euro bez Kuszczaka
Robert Błoński, Bad Waltersdorf
2008-06-06, ostatnia aktualizacja 2008-06-06 23:19
Zobacz powiększenie
Fot. Kuba Atys / AG
Trzeci bramkarz reprezentacji Polski na Euro opuszcza zgrupowanie w Bad Waltersdorf. Zastąpi go Wojciech Kowalewski, który o wszystkim... dowiedział się podczas grilla w rodzinnych Suwałkach
ZOBACZ WIDEO

*
Lekarz kadry o dolegliwościach Błaszczykowskiego [link widoczny dla zalogowanych]

Lekarz kadry o dolegliwościach Błaszczykowskiego
*
Leo: Wszyscy czekamy na niedzielny mecz Leo: Wszyscy czekamy na niedzielny mecz [link widoczny dla zalogowanych]
*
Łukasz Piszczek już w Austrii Łukasz Piszczek już w Austrii [link widoczny dla zalogowanych]
*
Lekarz kadry o nietypowej kontuzji Kuszczaka... Lekarz kadry o nietypowej kontuzji Kuszczaka... [link widoczny dla zalogowanych]

ZOBACZ TAKŻE

* Leo Beenhakker: Nie mieliśmy czasu czekać na Kubę... (06-06-08, 15:28) [link widoczny dla zalogowanych]
* Kuba Błaszczykowski: Siedem pechów Kuby (06-06-08, 10:02) [link widoczny dla zalogowanych]
* Dramat w kadrze. Jak traciliśmy Błaszczykowskiego (05-06-08, 23:19) [link widoczny dla zalogowanych]
* Błaszczykowski - ten sam dramat co Bronowicki (05-06-08, 21:27) [link widoczny dla zalogowanych]

SERWISY

* Euro 2008 [link widoczny dla zalogowanych]
* Reprezentacja [link widoczny dla zalogowanych]

Kłopoty Beenhakkera. Najpierw Błaszczykowski, teraz Kuszczak! [link widoczny dla zalogowanych]

- Spędzałem czas z najbliższymi, a tu taka niespodzianka - powiedział bramkarz Korony Kielce. - Żal mi Tomka strasznie, ale co zrobić. Pakuję walizkę i jadę.

Podczas porannych zajęć Kuszczak doznał urazu pleców. Lekarz kadry Jerzy Grzywocz mówił o problemach z mięśniami pośladków. Po południu bramkarz Manchesteru United miał badania w klinice w Grazu, które wykazały, że cierpi na dyskopatię na odcinku lędźwiowym. To typowo bramkarski uraz. - Stwierdzono zmiany w kręgosłupie, które nie pozwalają na dalszy udział w zajęciach treningowych. Przerwa potrwa dwa-trzy tygodnie - potwierdziła rzecznik prasowa kadry Marta Alf.

Kuszczak byłby na Euro bramkarzem numer trzy. Nie mógł pogodzić się z tą rolą - zawsze mówił, że interesuje go tylko bluza z numerem jeden. - Nikt mi nie zabroni być ambitnym- powiedział nam kilka tygodni temu.

Po majowym zgrupowaniu w Donaueschingen i występie przeciwko Macedonii jasnym było, że przegrał rywalizację z Łukaszem Fabiańskim o pozycję numer dwa w kadrze. Bramkarz Arsenalu spisał się lepiej w spotkaniu z Albanią niż Kuszczak dzień wcześniej przeciwko Macedonii. Na treningach również - szczególnie fizycznie i sprawnościowo - Fabiański górował nad Kuszczakiem.

Kiedy 26-letni bramkarz MU dowiedział się, że w meczu z Danią w Chorzowie usiądzie na trybunach, zgłosił uraz i przez parę dni nie trenował.

To drugi, po Jakubie Błaszczykowskim, polski piłkarz który odjeżdża ze zgrupowania z kontuzją. Skrzydłowego Borussii zastąpił Łukasz Piszczek - ściągnięty do Austrii z wakacji na Rodos.

Powoli polska reprezentacja zaczyna przypominać kadrę Danii z 1992 roku - piłkarzy też ściągano z urlopów (Dania zastąpiła na EURO wykluczoną przez UEFA Jugosławię) i zdobyli mistrzostwo Europy.

W sobotę rano kadrowicze wyjeżdżają do Klagenfurtu, gdzie w niedzielę o 20.45 grają pierwszy mecz Euro z Niemcami. Noc poprzedzającą spotkanie spędzą w Grazu.

Błaszczykowski do domu, Beenhakker ściąga Piszczka [link widoczny dla zalogowanych]

Mecz Polska - Niemcy: Kto za Błaszczykowskiego? [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Sob 0:18, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin